Mocna liga 2WD
Mistrz Polski w klasie 5, Szymon Kornicki również testował dzisiaj na odcinku Księży Lasek - Broniakówka.
Krakowianin jeździł DS3 R3T tworząc załogę z Piotrem Zegarmistrzem.Nowy sezon, a poza tym wszystko stare - samochód, pilot, rajdy...Zmienił się serwis. Od tego roku naszego Deesa z powrotem ma pod opieką krakowski HIGH TEC. Ja się z tego bardzo cieszę, bo to jednak myślę, najlepsi fachowcy od Deesa w Polsce.Jak się testuje?Mamy tutaj fajne warunki, żeby przygotować się do Świdnickiego. To chyba w tym momencie jedyny region w Polsce, gdzie jest asfalt. Liczę, że organizator Świdnickiego zapewni asfalt - pewnie mokry i z syfem, jeżeli nagle nie stanie się cud i nie będzie 20 stopni, pełnego słońca. Podejrzewam, że będzie mokro, będzie brudno. Na takie warunki się tutaj przygotowujemy. Mamy do tego świetny odcinek. Wczoraj też troszeczkę pojeździliśmy. W sumie przejedziemy około 200 kilometrów w takich trudnych warunkach. W zeszłym roku nie miałem wielu okazji, żeby pojeździć Deesem w takich warunkach. Pracujemy nad setupem i myślę, że jesteśmy w dobrym punkcie wyjściowym na początku sezonu.Ciekawie zapowiada się walka w ośce. Jest nowy Dees, Super 1600. Jak ty się widzisz w tej stawce?Ciężko coś przewidywać. Każdy widzi swoje szanse stając na starcie rajdu. Nikt nie jedzie na zawody, żeby przegrać. To zweryfikuje pierwszy oes. Już po odcinku testowym będziemy wiedzieć, w jakiej kto jest dyspozycji, jakie kto ma tempo. Na razie nie ma co strzelać na ślepo i straszyć. Każdy robi swoje. Cieszę się, że wreszcie jest stawka, że wreszcie w Polsce coś się dzieje, jest klasyfikacja ośki. Chłopaki odkurzyli fajne samochody. Doszedł jeden nowy Dees - Radka Typy. Tak że rewelacja - aż chce się jechać! Długo wahałem się, czy wystartuję w tym roku, bo rywalizacja stawała się już troszeczkę monotonna, wyścig na trzy samochody za ciężkie pieniądze. A tutaj jak się robi liga, no to trzeba było się odrdzewić - i walczymy.Rozumiem, że przed tobą cały sezon RSMP.No to jest taki plan optymistyczny, bo mam też troszeczkę swoich prywatnych planów. Będę się jednak starał zrobić wszystko, żeby pojechać cały ten sezon. Zobaczymy... Gdyby ktoś chciał mi pomóc i zasponsorować, to serdecznie zapraszam! Mamy kupę powierzchni na samochodzie i chętnie pojedziemy jak najwięcej rajdów.Rozmawiał Łukasz KrasowskiFot. autora
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.