Monte bez Kronosa?

Wczoraj w innym belgijskim dzienniku, Vers l'Avenir ukazał się wywiad z Marc'kiem van Dalenem, który zaawizował Manfreda Stohla w swoim zespole na 2007 - i reklamy OMV na Xsarach.

Belgijski rajdowy światek spotkał się w Brukseli na uroczystości rozdania nagród RACB. Francois Duval ogłoszony Kierowcą Roku, jak zwykle na luzie - bez marynarki i krawata - rozmawiał z Malcolmem Wilsonem. "Dudu" otrzymał także nagrodę RACB Race Fans i wypowiedział się na temat przyszłości. - Mamy trochę problemów z Czechami. Mówiłem Malcolmowi, że fabryka Skody nie chce nas wspierać. Dla mnie to niesłychane po reklamie, jaką zrobiliśmy im z First. Willy Collignon powinien teraz zatelefonować do M-Sportu. W dobrym Focusie, takim jak Tsjoena, można być w czołówce Monte Carlo.

- Nie zamierzam iść w ślady Kronosa - powiedział szef First Motorsport, Willy Collignon - wynajmować samochody, w których nie mogę niczego dotknąć. Jestem rozczarowany, bo Skoda Belgium naprawdę chciała nam pomóc. Teraz muszę się zastanowić. Nie wykluczam zainwestowania w Super 2000. Start w Monte Carlo nie został jeszcze przekreślony. Próbujemy znaleźć jakieś rozwiązanie.

W kuluarach Duval stwierdził, że najprawdopodobniej nie będzie jeździł w pierwszej połowie roku. Belg kojarzony jest z zespołem Suzuki i nowym SX4 WRC.