Monte Carlo ? odcinek testowy
Pomimo zimowej temperatury (-5 stopni), mnóstwo kibiców obserwowało nieopodal Sospel odcinek testowy przed 70–tym Rajdem Monte Carlo.
Niestety zawodnicy nie mieli okazji przetestować swych aut w warunkach zimowych, bowiem trasa po której przebiegał shakedown była zupełnie sucha. Oes ruszył z piętnastominutowym opóźnieniem. Powodem tego był szkolny autobus, który tarasował przejazd po odcinku.
Shakedown okazał się niezwykle udany dla Tommiego Makinena. Fin przede wszystkim cały poranek testował opony. Poza tym znakomicie funkcjonowały pozostałe ustawienia auta. Mimo, ze rezultaty oesu nie były oficjalne, to „Big Mak” był bardzo zadowolony, bowiem top on był najszybszy.
Makinen powiedział: “Tegoroczne Monte Carlo będzie jednym z bardziej suchych w jakich brałem udział. Znam swoją wartość, ale wiem, że Francuskie teamy będą bardzo groźnie i walka z nimi niezwykle ciężka”.
Marcus Gronholm był bardzo zadowolony z rannych jazd oraz z Peugeota 206 WRC. Richard Burns, aby jeszcze lepiej poznać nowe dla niego auto wykonał dziś więcej jazd niż koledzy z zespołu. Natomiast Gilles Panizzi był bardzo zadowolony ze swoich znakomitych rezultatów na oesie testowym.
Francois Delecour przejechał trasę dzisiejszego odcinka aż dziesięciokrotnie. Testując różne typu ogumienia, a także przyzwyczajając się do Mitsubishi Lancera WRC. Francuz bardzo dobrze ocenił nowe dla siebie auto i zapowiedział walkę o najwyższe pozycje. Jego partner z zespołu Alister McRae był także bardzo zadowolony z przygotowania Lancera.
Ford poświęcił najwięcej uwagi wystrojeniu zawieszenia. Markko Martin mimo, że był zadowolony ze swojej postawy miał zastrzeżenia właśnie do zawieszenia po pierwszych przejazdach: “Zmiękczyliśmy zawieszenie i auto prowadziło się o wiele gorzej, dlatego postanowiliśmy powrócić do twardszej wersji”.
Zarówno Philippe Bugalski jak i Thomas Radstrom byli umiarkowanie zadowoleni z zachowania Citroenów Xsara WRC. Z drugiej strony Sebastien Loeb nie miał szczęśliwej miny, ponieważ jeszcze przed rozpoczęciem testów wybuchł silnik w jego egzemplarzu.
Cóż Monte Carlo po suchym. To zdecydowanie zwiększa szanse takich kierowców jak Panizzi czy Bugalski. Jednak mimo tego największym faworytem do zwycięstwa pozostaje Tommi Makinen, który ma szansę zwyciężyć tu po raz czwarty z rzędu. Najlepsze czasu shakedownu potwierdzają te tezę, choć wiadomo, że wszystko rozstrzygnie się w niedzielę. Jednak odpowiedź na większość pytań dotyczących dyspozycji i szans poszczególnych załóg poznamy już dzisiaj popołudniu po zakończeniu pierwszego etapu rajdu. Zapraszamy oczywiście na relację na żywo!!!!
(r-l/cycu)
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.