Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Mówią po Monte Carlo

BRYAN BOUFFIER: - Na drugim odcinku ześlizgnęliśmy się na płacie lodu i ugrzęźliśmy na wiele minut.

Kiedy w końcu ruszyliśmy, nie dało się zamknąć prawych drzwi i żeby było jeszcze piękniej, kończyliśmy oes bez interkomu. Krótko mówiąc, bardzo ładny przejazd, który kosztował nas dużo czasu i pozbawił wszelkich szans na zwycięstwo w klasie. Potem źle dobraliśmy opony na Vercors, ale podczas ostatnich dwóch etapów wygraliśmy wszystkie oesy w Super 2000. Bilans nie jest negatywny. Staraliśmy się odrobić stratę, na ile się dało. Musieliśmy się bardziej zmobilizować, żeby utrzymać motywację po wypadnięciu z drogi na Burzet. Pamiętajmy o najlepszych czasach w klasie, a szczególnie o trzech siódmych wynikach w generalce podczas ostatnich dwóch dni rajdu. Peugeot 207 S2000 był perfekcyjny i naprawdę fajnie się jechało w tym Rajdzie Monte Carlo, szczególnie trudnym i zdradliwym. Ta przygoda pozostanie wspaniałym wspomnieniem. Chciałbym bardzo podziękować moim partnerom za nieocenione wsparcie. Mam nadzieję, że jeszcze dołączymy do stawki w 2012. Fot. bryanbouffier.com

Sebastien Loeb | fot. Roman Kasparek/Autosport.cz

SEBASTIEN LOEB: - Oprócz zdobytych punktów cieszę się ze zwycięstwa w rajdzie, które dla mnie dużo znaczy. Miałem wielu kibiców wzdłuż trasy i chciałem też wygrać dla nich. Miałem dużą przewagę nad drugim zawodnikiem, ale nie powiedziałbym, że to było łatwe zwycięstwo. Musieliśmy się przystosować do różnych warunków i moje prowadzenie zostało wypracowane dzięki lepszym wyborom opon, głównie dzięki pracy zespołu Citroen Racing i naszego partnera Michelin. Pierwszy raz w WRC, od długiego czasu, mogliśmy wybierać między pięcioma typami ogumienia i zawsze wybieraliśmy właściwe opony. Citroen DS3 WRC spisywał się jak marzenie. Miałem dobre wyczucie od początku rajdu i utrzymywałem dobry rytm. Z pewnością dobrze rozpocząć sezon w ten sposób.

Dani Sordo | fot. Roman Kasparek/Autosport.cz

DANI SORDO: - Dziś przez cały dzień nie mieliśmy problemów. Wczoraj trochę przysnąłem na odcinkach i straciłem trochę czasu na rzecz Pettera, ale jestem zadowolony z wyniku. To wspaniałe dla mnie i dla zespołu. Myślę, że zadecydował o tym wybór opon trzeciego dnia, kiedy był śnieg na 12 odcinku. Petter stracił tam czas, to było ważne i będąc szczerym byliśmy dość ostrożni, kiedy on jechał szybkim tempem. Bez tego odcinka byłby bardzo blisko. Drugie miejsce, drugi raz dla naszego nowego zespołu, jest naprawdę dobre.

Petter Soberg | fot. Roman Kasparek/Autosport.cz

PETTER SOLBERG: - Pokochałem ten rajd od startu do mety i to najlepszy początek sezonu WRC, jakikolwiek miałem. To mój pierwszy rajd za kierownicą Forda Fiesty RS WRC z małą ilością testów na koncie i cały czas poprawialiśmy nasze tempo. Dla mnie w tym rajdzie głównie chodziło zaliczenie kilometrów w tym samochodzie, poprawiając naszą prędkość i meldując się na mecie. Kocham ten samochód - jest naprawdę szybki. Bardzo dobrze pasuje pod mój styl jazdy. Długo czekałem, aby znaleźć się w takiej sytuacji i mam pełne wsparcie od Forda. Trzeba mieć dobry początek sezonu, jeśli chce się walczyć z Sebem. Rozumiem, że samochód spisuje się lepiej na szutrze i na śniegu, więc nie mogę się doczekać tych nawierzchni. Ukończenie tego rajdu w czołowej trójce to naprawdę perfekcyjne rozpoczęcie sezonu. Nie mógłbym prosić o nic więcej.

Mikko Hirvonen | fot. Roman Kasparek/Autosport.cz

MIKKO HIRVONEN: - To nie był dla mnie najłatwiejszy rajd w nowym samochodzie, ale jestem zadowolony z wyniku. Przez dwa dni mieliśmy śnieg i wtedy szczególnie było ciężko. Na asfalcie czułem się lepiej i udało mi się wykręcić jakieś dobre czasy. Starałem się uniknąć błędów i skupiłem się na dojechaniu do mety, aby zdobyć jakieś punkty i to nam udało się osiągnąć. Teraz nie mogę się doczekać Szwecji.

fot. Roman Kasparek/Autosport.cz

Poprzedni artykuł Radość jest wielka
Następny artykuł Pod dyktando Truchina

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry