MICHAŁ KOZŁOWSKI: - Po zapoznaniu z trasą postanowiłem przed snem odmówić kilka "zdrowasiek" ;) Takiej ilości "syfu" na tak szybkich partiach nie widziałem na żadnym innym rajdzie.
Na pewno jutrzejszy dzień przyniesie bardzo dużo nowych doświadczeń i mam nadzieję, że współpraca z Martą w tych trudnych warunkach okaże się na tyle owocna, że ukończymy ten rajd z zadowalającym nas wynikiem.Wielkie podziękowanie dla Hiszpana/Włocha, bez którego start w tym rajdzie nie doszedłby do skutku.
DAMIAN ŁATA: - Za nami oficjalna ceremonia startu. Już teraz czuć emocje i to pewne, że sezon zakończy się widowiskowo. Dla wielu załóg będzie to najważniejszy rajd, ponieważ sporo jeszcze mogą wywalczyć. Dla naszej załogi 24. Rajd Dolnośląski będzie wyjątkowy, ponieważ po raz pierwszy startujemy w Mistrzostwach Polski. Za nami dwa dni zapoznania z trasą i odcinek testowy, co generuje więcej pracy niż podczas startów w RPP, ale bardzo się cieszę, że jeszcze w tym roku zadebiutujemy w RSMP. Przed nami duży sprawdzian umiejętności, ale damy z siebie wszystko w konfrontacji z nowymi rywalami. Jesteśmy po udanej rozgrzewce na odcinku testowym. Myślę, że czas i 8. miejsce to dobra prognoza na jutro. Czujemy się bardzo pozytywnie. Odcinki są bardzo ciekawe i trudne technicznie. Nie możemy doczekać się jutrzejszego startu. Czeka nas intensywny weekend, ale mam nadzieję, że wyjdziemy stąd z pozytywnym wynikiem. Partnerami zespołu w w naszym debiucie będą: Polskie Stacje Paliw R8, DMMotors, Uzdrowisko Busko-Zdrój S.A., producent wody mineralnej Buskowianka oraz Witek Motorsport.
MICHAŁ TRELA: - Rajd Dolnośląski zawsze bardzo pozytywnie mi się kojarzy pod względem sportowym i organizacyjnym, dlatego cieszę się, że mogłem tutaj wrócić. Udało się i jeszcze w tym sezonie przeszliśmy do Mistrzostw Polski. Debiut zawsze jest trudny, ale jesteśmy w dobrych nastrojach. Odcinki w Kotlinie Kłodzkiej zawsze były wymagające i w tym roku nic się w tej kwestii nie zmieniło. Trasa jest bardzo techniczna, ale jazda da nam dużo satysfakcji. Jedyne czego się obawiam to pierwszy odcinek. Wygląda, jakby był z innego rajdu – bardzo dziurawy i mocno niszczący dla samochodu. Każda przygoda, czy awaria zepsuje jazdę na resztę dnia, więc trzeba tutaj być ostrożnym. Pozostałe odcinki pod tym względem są dużo przyjemniejsze. Jutro przed nami nowe doświadczenia i nowe wyzwania, ale wierzymy, że będzie to dla nas dobre zakończenie sezonu. Zapraszam wszystkich do śledzenia rywalizacji i trzymajcie kciuki. Fot. Łukasz Miklasiński.
JACEK JURECKI: - W najbliższy weekend po raz ostatni w tym sezonie staniemy na starcie rundy Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. To właśnie na trasach 24. Rajdu Dolnośląskiego rozstrzygnie się rywalizacja o wiele tytułów, więc emocji nie zabraknie do końca. Dla mnie i Marcina będzie to najważniejszy rajd w sezonie. Pechowy dla nas Rajd Nadwiślański kosztował nas sporo punktów, ale nadal mamy szansę na wygranie klasy. Nie będzie to łatwe w tak mocnej stawce, ale nastawiamy się na zaciętą walkę z Jarkiem i Rafałem, a nasz cel to walka o zwycięstwo. Dla mnie będzie to trzeci start w Rajdzie Dolnośląskim, ale pierwszy w RSMP. Z poprzednich sezonów mam stąd i te dobre, i złe wspomnienia, ale mam nadzieję, że tym razem wszystko pójdzie po naszej myśli. Spora część odcinków jest dla mnie zupełnie nowa. Trasa jest zróżnicowana, a odcinki wymagające. Czeka nas dużo pracy, ale liczymy na wasze wsparcie na odcinkach. Trzymajcie za nas kciuki i do zobaczenia na trasach w Dolinie Kłodzkiej. Nasz start nie byłby możliwy, gdyby nie wsparcie naszych partnerów: Blachdom Plus, Konkret, Richert, Energosystem, Haga, ASC, Pniok Pokrycia Dachowe oraz Hoja.”
MARCIN ROIK: - Rajd Dolnośląski to tradycyjnie bardzo wymagające, bardzo zmienne i zróżnicowane technicznie odcinki. Szybkie, wąskie fragmenty, dużo syfu, partie w lesie, spadania – wszystko to można znaleźć na 160 kilometrach odcinków tegorocznej edycji. Do tego wszystkiego zapowiada się jutro na deszcz, więc warunki będą naprawdę wymagające. Zaczynamy jutro od 11.30 od najdłuższego i najtrudniejszego odcinka. Przez dwa najbliższe dni czeka nas zacięta walka w naszej klasie. Tylko wygrana daje nam szansę na pierwsze miejsce w sezonie, więc będzie ciężko, ale postaramy się dać z siebie maksimum. Trzymajcie kciuki. Fot. Arkadiusz Bar.
MACIEK OLEKSOWICZ: - Zrobiliśmy bardzo dobry rekonesans. Praca idzie dużo sprawniej, jeśli może się bazować na opisie sprawdzonym rok temu. Nasze przejazdy poświęciliśmy głównie na dopieszczenie opisu, zanotowanie niuansów takich, jak na przykład parę nowych, drobnych cięć. Więcej pracy mieliśmy na odcinku Zieleniec, którego w ubiegłym sezonie nie było w harmonogramie rajdu. To bardzo chytry i zdradliwy odcinek. Myślę, że ta próba, a także najdłuższy w rajdzie, niemal 24-kilometrowy oes Redux, będą kluczowe dla losów rywalizacji. Zieleniec zaczyna się bardzo krętą i śliską partią. Początek odcinka wiodący przez las, jest mocno zniszczony i zabłocony, więc na pewno będziemy mieli na nim sporo pracy. Ta próba mocno przypadła mi do gustu. Jest bardzo zróżnicowana, a ja lubię odcinki, na których dużo się dzieje. Ciężko będzie na ten odcinek dobrać jedną prawidłową kombinację ustawień samochodu i opon. To jednak dobrze, bo w takich warunkach więcej zależy od kierowcy. Na odcinku testowym samochód pracował bez zarzutu. Od początku do końca. Co prawda nie udało nam się wykręcić idealnego czasu, ale za kierownicą miałem dobre wyczucie, więc jestem pozytywnie nastawiony przed jutrzejszym ściganiem. Fot. Dominik Kalamus.
TOMASZ KASPERCZYK: - Sezon Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski powoli dobiega końca. Czuję się dobrze przygotowany do ostatniego rajdu w tym sezonie. Na pewno będzie on trudny. Odcinki są naprawdę wymagające, dodatkowym utrudnieniem może być deszcz. Postaram się pojechać szybko i bezpiecznie aby znaleźć się na mecie, to priorytet w tym roku.
DAMIAN SYTY: - Rajd Dolnośląski kończy w tym roku nasze zmagania. Będziemy chcieli poprawić naszą pozycję w klasyfikacji generalnej i pojechać po raz kolejny dobrym, równym tempem. Jest bardzo dużo miejsc, w których można złapać tzw. kapcia. Uniknięcie błędów oraz czysta jazda mogą mieć decydujący wpływ na wynik. Trzymajcie kciuki za nas! Tomka i Damiana wspiera producent napoju energetycznego TIGER. Zapraszamy na profil Tiger Rally Team na Facebooku: https://www.facebook.com/pages/Tiger-Rally-Team
ROBERT KRAUS / MICHAŁ MAJEWSKI: - Przed nami drugi i zarazem ostatni tegoroczny występ na trasach RSMP - domowy 24. Rajd Dolnośląski. Zaliczyliśmy owocne dwa dni testowe, z czego jesteśmy bardzo zadowoleni. Udało nam się wypracować dobre nastawy auta na "nasze" odcinki :) Bardzo cieszy nas fakt, że staniemy do startu OS Kłodzko, który w tym roku przejadą również kierowcy RPP. Było to nasze marzenie każdego roku dopingując najlepszych kierowców Mistrzostw Polski. Już czuć w powietrzu wyjątkową atmosferę rajdu. Miejmy nadzieję, że i pogoda dopisze. Serdecznie zapraszamy wszystkich znajomych do kibicowania nam na trasach 24. Rajdu Dolnośląskiego! Obiecujemy dać z siebie wszystko! Nasze starty wspierają firmy: ELSTAR-MAX, LED-POL oraz DAMIR.
SZYMON CIEŚLAK: - Na Rajd Dolnośląski jedziemy przede wszystkim po kolejne doświadczenia i szlifowanie umiejętności na trasach Rajdowego Pucharu Polski. Najważniejsze będzie dojechanie do mety, więc nie myślę o żadnym konkretnym wyniku, jednak oczywiście bardzo dobrze byłoby znów stanąć na podium i wrócić do domu z pucharem. Podczas gościnnego startu w Rajdzie Jastrzębskim znaleźliśmy niezłe ustawienia, więc mam nadzieję, że będzie dobrze. Chcieliśmy podziękować naszym partnerom, bez których start nie byłby możliwy - firmom Nowy Roździeń, Skalny Szczyrk, Okna Śląsk, a także GG Car Sport za świetnie przygotowane auto!
WOJCIECH CHUCHAŁA: - Okolice Kłodzka są piękne, ale przyznam szczerze, że zakręty w tym rejonie są wyjątkowo wymagające - najmniej sympatyczne spośród tych, z którymi miałem okazję się zaznajamiać w tym sezonie. Mam nadzieję, że z dolnośląskimi zaprzyjaźnimy się już od pierwszego odcinka. Trasa rajdu jest kręta i miejscami bardzo szczelnie obrośnięta drzewami z każdej strony - to zrobiło na mnie wrażenie już podczas zapoznania z trasą… Strach pomyśleć co będzie, kiedy z butem w podłodze będziemy ścigać się na limicie przyczepności, wsłuchując się tylko w piszczące opony (śmiech)! Będziemy atakować od pierwszego oesu aż do ostatniego metra ostatniego odcinka. Dam z siebie wszystko, żeby ten niezwykle ważny rajd stał się jeszcze bardziej wyjątkowym nie tylko dla nas, ale także dla tych, którzy nam pomagają i gorąco nam kibicują. Partnerami startu Wojtka Chuchały w 24. Rajdzie Dolnośląskim są: Akademia Rajdowa C-Rally, Bruno-Tassi, ZM Polonus, Śląskie - pozytywna energia, Ulter-Sport, CompSport, Dil - sortownia odpadów, Staniszewcy Beton Olsztyn, SZiK – części samochodowe, Dom Volvo, TSO Moriri, Red Wine Group oraz ICEO. Fot. Maciej Niechwiadowicz.
RADEK TYPA: - Przed nami finałowa rozgrywka i jak co roku, zapowiada się bardzo ciekawy rajd. Wygląda na to, że pogoda będzie bardzo trudna, a górskie drogi po opadach deszczu o tej porze roku mogą być niesamowicie śliskie. Chciałbym pokazać się z jak najlepszej strony, ale równocześnie naszym celem nadrzędnym jest osiągnięcie podium w klasie na koniec tegorocznego sezonu. dlatego też jazda musi być skuteczna i maksymalnie rozważna. Musimy mieć tego świadomość zwłaszcza, że ten rok nie jest dla nas łatwy, a nie ukrywam, że dobrze byłoby go zakończyć solidnym wynikiem podczas Rajdu Dolnośląskiego. Coraz lepiej czuję się w swoim Peugeocie 208, choć wiem, że tym samochodem można jeździć jeszcze szybciej i sprawniej. Wszystko jednak przed nami i jestem szczęśliwy, że możemy walczyć i cieszyć jazdą kibiców, oraz siebie. Lubię trasy Rajdu Dolnośląskiego i mam nadzieję, że w naszej klasie, choć nie tylko w niej, stoczymy świetną walkę o czołowe pozycje. Musimy pamiętać o priorytetach, bo to wyniki na koniec sezonu pomogą nam wyznaczyć właściwe cele na przyszły rok. Do zobaczenia na mecie tego i tradycyjnie proszę Was o bezpieczne i rozsądne kibicowanie. Start naszej załogi nie byłby możliwy gdyby nie nasi sponsorzy firma Bosma - producent żarówek samochodowych, oraz firma Makita - producent elektronarzędzi.
SŁAWOMIR OGRYZEK: - Oczywiście, pozycja na podium byłaby przyjemnym zakończeniem sezonu, ale na ten rok moim głównym celem było stopniowe budowanie rajdowego tempa i podczas Rajdu Dolnośląskiego chciałbym wykonać kolejny krok w przód, aby zbliżyć się do ścisłej czołówki klasy. Nie ulega wątpliwości, że chcąc się rozwijać w tym sporcie trzeba równać do najlepszych. Cieszę się więc, że w klasie 6, zdominowanej przez Peugeoty 208 R2 poziom rywalizacji jest tak wysoki, czego dowodzą wyniki, jakie te samochody osiągają w klasyfikacji generalnej rajdów. Dzięki temu wiemy ile możemy jeszcze w naszej jeździe poprawić. O przygotowanie naszego samochodu dba w tym sezonie zespół C-Rally i to oni mają główny udział w tym fakcie. Profesjonalizm i zaangażowanie, jakie kielecka stajnia wkłada w przygotowanie i obsługę rajdówki nie może skutkować niczym innym, jak bezawaryjnością sprzętu. Rajd Dolnośląski pamiętam z występów w Rajdowym Pucharze Polski. Odcinki w Kotlinie Kłodzkiej są wąskie, ale dość szybkie i w zasadzie nie wybaczają błędów. Przekonaliśmy się o tym startując tam Citroenem C2 R2. Mam nadzieję, że tym razem dopisze nam szczęście i wspólnie z Kubą bezbłędnie pokonamy te klasyczne rajdowe oesy, ciesząc się przy tym jazdą. Do zobaczenia na mecie! Fot. Maciej Niechwiadowicz.
ŁUKASZ HABAJ: - Przed Rajdem Dolnośląskim czuję się dobrze. W głowie mam różne myśli odnośnie taktyki, ponieważ z jednej strony, w kontekście Mistrzostw Polski, do wywalczenia jest jeszcze tytuł Drugiego Wicemistrza Polski i będę musiał się bronić przed wściekłymi atakami Tomasza Kuchara, który ma do nas niewielką stratę i będzie chciał ją odrobić. Blisko nas jest również Maciej Oleksowicz i w kontekście sezonu muszę ich pilnować oraz kontrolować. Wiadomo też, że mamy osobną rundę RSMP i dobrze byłoby powalczyć o najwyższe lokaty. W zeszłym roku wygraliśmy tutaj. Rajd Dolnośląski generalnie lubimy i zawsze dobrze nam tu szło. Wydaje mi się, że nasza strategia będzie musiała być wypadkową tych dwóch elementów. Zapraszamy także do wzięcia udziału w konkursie video. Szczegóły dostępne są na profilu zespołu na Facebooku: www.facebook.com/EskyplRallyTeam.
MATEUSZ KUBAT: - Przed nami ostatnia, ale dla nas pierwsza eliminacja RSMP, 24. Rajd Dolnośląski. Jestem bardzo szczęśliwy, że udało się zebrać budżet i zadebiutować w I lidze w Subaru Impreza grupy N. Mimo, że startowałem już tutaj kilkukrotnie, to jednak jest wiele nowości. Praktycznie wszystkie odcinki są dla mnie nowe, nowy samochód, nowe opony, więc przede mną spore wyzwanie, ale z chęcią spróbuję mu sprostać. Jesteśmy właśnie po krótkich testach i auto wydaje się być bardzo przyjazne. Mam nadzieję, że się szybko zaaklimatyzuję i jazda będzie przyjemnością. Wielkie podziękowania dla całej grupy sponsorskiej: Luma, Qumak, Trans-Ziem, Miloo Electronics, Cama, Talpa, Hal-Mont Konstrukcje Stalowe, Monitor Audio, Audio Świat, Flora, Trelew, Mountval, Kaps, Subaru, Supercar.pl, Witek Motorsport.
SYLWESTER PŁACHYTKA: - Rajd Dolnośląski to impreza, na którą czekam cały rok. Jest to mój domowy rajd, przez co presja jest nieco większa niż zwykle, ale dzięki licznym kibicom, znajomym i rodzinie, która nas dopinguje, atmosfera jest wyjątkowa. Po raz kolejny to właśnie w okolicach Kłodzka rozegra się walka o zwycięstwo w klasyfikacji całego sezonu. Szansa na zdobycie mistrzostwa w Klasie 6 jest wciąż realna i postaramy się dać z siebie wszystko, aby w sobotę na rampie w Polanicy dostać ten wymarzony puchar. Co prawda, strata do Darka Polońskiego jest spora, ale rajdy są na tyle nieprzewidywalne, że wszystko się może wydarzyć. Jedno jest pewne, trzeba będzie od pierwszych kilometrów narzucić szybkie tempo oraz zachować przy tym zdrowy rozsądek na tych wymagających odcinkach w Kotlinie Kłodzkiej. Zapowiada się kolejny emocjonujący rajdowy weekend, na który serdecznie zapraszamy i liczymy oczywiście na Wasz doping. Start w ostatniej rundzie RSMP zapewniają nam nasi partnerzy: Poliamid Plastics, MK Transport, Marka Putz System- kompletne realizacje w budowie, Miasto Polanica Zdrój, Miasto Ząbkowice Śląskie, Drukarnia Perfekta, Matplast- Systemy okienne oraz Auto Racing z Ząbkowic Śląskich.
ŁUKASZ PIENIĄŻEK: - Jeszcze dobrze nie opadły emocje po ostatniej rundzie Mistrzostw Śląska, a już trzeba skupić się na Rajdzie Dolnośląskim. Jestem bardzo ciekaw odcinków specjalnych oraz naszej formy na jesiennych asfaltach w okolicy Kłodzka i Polanicy. Pojedziemy jednym z najlepszych dostępnych obecnie samochodów przednionapędowych. Nie nastawiamy się na nic wielkiego – po pierwszej pętli zobaczymy nasze tempo i postanowimy, co robić dalej. Trzymajcie kciuki i do zobaczenia na mecie!
RYSZARD CIUPKA: - Rajd Dolnośląski to jedna ze starszych imprez w krajowych czempionatach. Startowałem tu już kilkukrotnie, ostatnim razem w 2010 roku z Wojtkiem Chuchałą, który swoją drogą będzie walczył tu o tytuł Mistrza Polski. Wierzę w Łukasza i jego możliwości, dlatego nie mogę już doczekać się startu w nowym dla nas aucie. Przy okazji dziękuję zespołowi, partnerom, którzy wspierają nas od początku roku, firmie Bastal, El-Q, Złompol, Storkpharm i GB promotion, a także kibicom, którzy nas dopingują. Starty załogi Łukasz Pieniążek i Ryszard Ciupka są możliwe dzięki firmom: Bastal, El-Q, Złompol, Storkpharm oraz GB promotion.
TOMASZ GRYC: - Sytuacja punktowa w klasie 3 i przewaga, jaką wypracowaliśmy podczas poprzednich rund Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski sprawiają, że już przed startem Rajdu Dolnośląskiego jesteśmy bardzo bliscy osiągnięcia z Przemkiem Zawadą wspólnego celu - tytuł Mistrza Polski w klasie 3. W pierwszym sezonie startów samochodem czteronapędowym, jest to dla naszego zespołu nie lada osiągnięcie, z którego jesteśmy bardzo dumni. Mimo to nie zamierzamy podczas finałowej odsłony RSMP zwalniać tempa i chcemy wykorzystać doświadczenia wyniesione z rajdów, które już przejechaliśmy w N-grupowym Mitsubishi, aby jak najlepszym wynikiem przypieczętować udany dla nas sezon Mistrzostw Polski. Wysokie miejsce na mecie byłoby również wspaniałym podziękowaniem dla wszystkich, którzy przyczynili się do sukcesu zespołu, a szczególnie naszych Partnerów: GRYC, G-SHOCK, NordGlass, Valvoline, Pirelli, Faza, Siso, GoPro, Hitachi, Oshee oraz AutoGT, a także mediów: motofakty.pl, motogratka.pl, Mobility, Antyradio oraz OKtany oraz wiernych i oddanych kibiców, którzy przez cały rok niezawodnie trzymali za nas kciuki.
PRZEMYSŁAW ZAWADA: - Przed ostatnią rundą RSMP – 24. Rajdem Dolnośląskim, mamy bardzo dobre nastawianie. Aby przypieczętować tytuł Mistrzów Polski w klasie 3 wraz z Tomkiem Grycem, muszę (musimy) być na mecie, ponieważ mam do odliczenia w punktacji dwa rajdy z najmniejszą ilością punktów: Rajd Arłamów, jak i Rajd Karkonoski. Liczę, że dobrą pozycją po 11 odcinkach specjalnych ostatniej rundy RSMP, przypieczętujemy wspólny sukces i tym samy podziękujemy Partnerom, kibicom oraz całemu teamowi za pracę jaką wykonali przez cały tegoroczny sezon. Trzymacie za nas kciuki i dopingujcie na trasie rajdu!
DOMINIK BUTVILAS: - W tym sezonie nauczyłem się więcej niż się spodziewałem. Oczywiście, niektóre lekcje były dosyć drogie, inne z kolei nieco mniej kosztowne, ale wszystkie równie istotne. Przeżywaliśmy zarówno wzloty, jak i upadki, z pewnością mogę jednak stwierdzić, że startuję do Rajdu Dolnośląskiego jako bardziej kompletny zawodnik. Jestem bardzo wdzięczny całemu Subaru Poland Rally Team oraz naszym kibicom za wsparcie i wiarę we mnie. Celem na najbliższy weekend jest przejechanie czystego rajdu i unikanie dużych błędów. O postępie najlepiej świadczyć będzie nasze tempo oesowe. Wiem, że jeśli wszystko będzie w porządku, to jestem w stanie pojechać bardzo szybko. Dziękuję całemu Zespołowi i naszym Partnerom: Subaru Import Polska, Keratronik, Raiffeisen Leasing, Lemona Electronics, SJS oraz AIBE.
KAMIL HELLER: - Ten rok minął pod znakiem ciężkiej pracy - nowy kierowca i nowy język wymagały dotarcia. Opis asfaltowy wymaga większej ilości detali niż szutrowy, więc trzeba było nad tym popracować. Ułatwieniem była dla mnie znajomość odcinków, co pomagało również Dominikowi. Całkowite przestawienie się na angielski było dla mnie bezcennym doświadczeniem pozwalającym na dalszy rozwój. Do tej pory sezon był dla nas mieszany, przeżywaliśmy zarówno miłe, jak i niezbyt szczęśliwe momenty, ale przed ostatnim rajdem jesteśmy nastawieni pozytywnie. Trasa tegorocznej edycji Rajdu Dolnośląskiego jest bardzo ciekawa, a organizator postarał się zawrzeć w niej odcinki specjalne o różnej charakterystyce. Nie ma tu aż tylu pułapek co na poprzednich rundach RSMP, ale będziemy musieli zachować czujność, tym bardziej, że zmienna pogoda może utrudnić dobór opon.
PATRYK OSOWIECKI: – Przed nami przedostatnia Runda Rajdowego Pucharu Polski – Rajd Dolnośląski. Impreza dla mnie szczególna z uwagi na fakt, iż na tym rajdzie zaliczyłem swój debiut. Naszym głównym celem jest jak osiągniecie mety i zebranie kolejnych cennych doświadczeń. Trzymajcie za nas kciuki w najbliższy weekend. Oczywiście na bieżąco będziemy Was informować o tym, co się dzieje na trasie rajdu. Zapraszamy na nasz profil na Facebooku www.facebook.com/pages/Osowiecki-RALLY oraz profil TEDEX WRC www.facebook.com/PucharTedex Mój start w 24 Rajdzie Dolnośląskim nie byłby możliwy bez wsparcia firm TEDEX Oil z Piaseczna (www.tedex.pl ) oraz GOTB Adam Piwoński. Jak zwykle bardzo dziękuję serwisowi za przygotowanie auta do startu. Do zobaczenia w Kłodzku. Fot. Tedex WRC.
GRZEGORZ MUSZ: - Na przedostatnią rundę RPP przenosimy się na Dolny Śląsk, gdzie postaramy się powalczyć o satysfakcjonujący wynik. Tym razem będziemy mieli okazję pokazać się kibicom na medialnym odcinku w centrum Kłodzka, z czego bardzo się cieszymy. Prawdzie ściganie rozpocznie się jednak w sobotę rano i wtedy przekonamy się, w jakiej jesteśmy formie. Bez wątpienia od początku postaramy się narzucić dobre tempo, które po bardzo udanym dla nas Rajdzie Nadwiślańskim szlifowaliśmy także na testach. Postaramy się już od zapoznania zachować maksymalna koncentrację i utrzymać ją do ostatniego odcinka specjalnego rajdu. Wiemy, że Rajd Dolnośląski to bardzo ważne dla nas zawody, na których chcielibyśmy walczyć o zwycięstwo ale mamy świadomość tego, że musimy myśleć w perspektywie całego sezonu. Będziemy więc dobierać taktykę w zależności od tego, jak będzie układała się rywalizacja na odcinkach. W każdym razie możemy obiecać, że damy z siebie wszystko ! Starty naszego zespołu nie byłyby możliwe bez wsparcia naszych partnerów: Grupa PSB Mrówka, EREM, TYTAN, SATYN, , Bolix, Wkręt-Met, PBS Bank oraz Prezydent Miasta Przemyśla.
BOGUSŁAW BROWIŃSKI: - Rajd Dolnośląski rozgrywany w najbliższy weekend zapowiada się dla naszej załogi niezwykle fascynująco. Do końca sezonu zostały tylko dwie rundy i tytuł Mistrza Polski jest jak najbardziej możliwy do zdobycia. Cały zespół mocno pracował w niedzielę nad przygotowaniem ustawieniem samochodu i z uśmiechem na twarzach ruszamy do rajdowych zmagań w Polanicy. Jak zwykle zapraszamy wszystkich kibiców do jeszcze mocniejszego dopingu naszej załodze, a my obiecujemy walkę do ostatniego metra. Wszystkim zawodnikom życzymy przyjemnych rajdowych wrażeń i upragnionej mety! Do zobaczenia na Rajdzie Dolnośląskim! Fot. Arkadiusz Bar.
RYSZARD KIEWREL: - Mimo, że do tego tygodnia nie było pewne, czy wystartujemy w 24 Rajdzie Dolnośląskim, miło nam poinformować, że stawimy się na starcie! De facto w klasie 8 RSMP wszystko jest już rozstrzygnięte, stąd będziemy mogli pojechać bezstresowo i dać trochę radości naszym kibicom. Mam nadzieję, że ten rajd będzie fajnym podsumowaniem bardzo udanego dla nas sezonu. Zapraszamy do kibicowania naszej załodze podczas 24 Rajdu Dolnośląskiego!
KRZYSZTOF JANIK: - Przed nami ostatnia runda RSMP sezonu 2014. Mimo, że zmagania w naszej klasie rozstrzygnęły się już po Rajdzie Nadwiślańskim, to startujemy na trasach Kotliny Kłodzkiej. Myślę, że ten rajd nie tylko będzie zwieńczeniem udanego sezonu, ale również okazją do zaliczenia sporej liczby wymagających kilometrów OS-owych, które zaprocentują w przyszłym sezonie. Mam nadzieję, że tradycyjnie już poszukamy kolejnych miejsc, w których można jechać szybciej i z przyzwoitym wynikiem zameldujemy się w sobotę na mecie. Fot. Tomasz Filipiak.
JAN CHMIELEWSKI: - Jestem szczęśliwy - w tym sezonie nie miałem zbyt wielu okazji do treningu, a tymczasem przed Rajdem Dolnośląskim udało się zaliczyć solidne testy. Dodatkowo dzięki moim sponsorom, to już drugie po Rajdzie Nadwiślańskim zawody, na których wyposażeni będziemy w nowe opony Michelin typu R. Czuję, że jesteśmy do finałowej rundy RSMP dobrze przygotowani, a przecież Rajd Dolnośląski stawia przed nami konkretne zadanie. Sprawa tytułu mistrzowskiego w „ośce” jest wciąż otwarta i czeka nas ciekawa rywalizacja. Będziemy robić wszystko aby ten tytuł obronić. Dziękuje za przygotowanie sprzętu mechanikom ze stajni Race Rent, którzy poświecili przed tym startem mnóstwo czasu, pracując przy naszym samochodzie. Bardzo cieszę się na myśl o rozgrywanym po zmroku miejskim oesie w Kłodzku, ponieważ będziemy mieli tam okazję wykorzystać naszą ksenonową „elektrownię” WESEM, przykręconą niezawodnymi narzędziami marki NEO.
JAKUB GERBER: - Rajdy rozgrywane w tym regionie mają swój specyficzny klimat i podczas zbliżającego się Rajdu Dolnośląskiego będziemy odczuwali go w sposób szczególny. Odcinki specjalne są szybkie, wąskie i bardzo wymagające. Październikowy termin i opadające liście powodują też, że przyczepność asfaltu bywa miejscami zaskakująca. Ale tak właśnie wyglądają prawdziwe rajdy i z wielką ochotą jedziemy w Kotlinę Kłodzką, żeby we właściwy sposób zakończyć sezon. Cel numer jeden to oczywiście tytuł Mistrza Polski w kategorii 2WD. Janek broni mistrzowskich laurów z zeszłego sezonu, ja mam szansę na ten tytuł po raz pierwszy, więc obaj gramy o wysoką stawkę. Trzymajcie za nas kciuki i do zobaczenia na mecie w Polanicy Zdroju! Sponsorami zespołu są: WESEM i właściciel marki NEO; patronat medialny sprawują Radio RMF-FM i wydawnictwo FENIKS MEDIA; za przygotowanie samochodu odpowiada Race Rent.
JAROSŁAW SZEJA: - Jedziemy do Polanicy jako liderzy Pucharu Fiesty i jako liderzy planujemy wyjechać. Cel jest jeden, wygrana na koniec sezonu 2014 Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Dodatkowym smaczkiem jest realna szansa na 3 miejsce w klasyfikacji generalnej wśród samochodów napędzanych na jedną oś, jednakże są priorytety i tego będę się trzymał. Wiem, że każdy błąd może pogrzebać wszystko, dlatego koncentracja na 200 % i taktyka przede wszystkim. Konkurencja nie śpi i zdaję sobie sprawę, że każdy będzie walczył do ostatnich metrów. Dlatego proszę trzymać kciuki, bo szczęście to pierwiastek przydatny w każdym sporcie. Do zobaczenia więc, na 24 Rajdzie Dolnośląskim. W sezonie 2014 załogę Jarek & Marcin Szeja wspierają firmy: GK Forge Obróbka Plastyczna Metali, TVS, Darma, Minimax, Deco-Car, OX.pl, Evo-Tech. Oficjalna strona zespołu to www.szeja.com. Fot. Michał Czarnocki.
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.