Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Mówią przed Rajdem Cieszyńska Barbórka

BARTŁOMIEJ BORUTA: - My jak zwykle ze skrajności w skrajność.

Właśnie wróciliśmy z dalekiego wyjazdu na 43 Rallye du Condroz-Huy w Belgii, a od dzisiaj uczestniczymy w naszym domowym Rajdzie Cieszyńskiej Barbórki. Znamy ten rajd doskonale od lat. To jednak chyba najtrudniejsze i często zgubne bo rutyna nie jest najlepszym kompanem. Ale nie pozostaje nic innego jak być dobrej myśli. Na wymagających odcinkach specjalnych zobaczycie dwa nasze samochody. Po przerwie do rywalizacj wraca Renault Clio Sport Ragnotti Adama Wrocławskiego. Adam pilotowany przez Marka Dobrowolskiego wystartuje z numerem 14. Cieszyńsko - Ustrońska załoga Arkadiusz Boruta i Adam Ogierman nakleją na Renault Megane Coupe boczny numer 17. fot. Grzegorz Rybarski

Arkadiusz Lechorzest

ARKADIUSZ LECHORZEST: - W pierwszym sezonie, który przejechałem z zamiarem zbierania punktów, udało się wywalczyć tytuł mistrzowski. Szkoda, że nasi główni konkurenci nie pojawią się w Cieszynie by walczyć, jednak na starcie stanie sporo innych szybkich załóg, z którymi będę mógł się porównywać. W rywalizacji weźmie udział dziewięć samochodów klasy R2, czyli takiej, w jakiej przygotowany jest nasz Peugeot 208. Nie ukrywam, że chciałbym kręcić czasy w czołówce, co jest celem na ten start. Wraz z Pawłem liczymy na Wasz doping - ubierzcie się ciepło, bo temperatury mogą być niskie! :) Dziękuję naszym partnerom, firmom Galmet, Rallytechnology, Agro Eko, Feel Good i Agro Lech za możliwość rywalizacji w tym świetnym sezonie. Wam dedykuję ten sukces!

ROBERT STAJER (Rallylab): - Jest mi trochę smuto, że sezon dobiega końca. Za nami miesiące zaciętych pojedynków, walki o najwyższe pozycje oraz niemałych poświęceń. To wszystko zakończy się w Cieszynie już w najbliższy weekend. Bardzo się cieszę, że podczas tego rajdu będziemy mogli wspierać załogi Preś / Szterlej oraz Fizia / Kolaczek. Panowie startują zupełnie odmiennymi samochodami, co będzie dla nas stanowić ciekawe wyzwanie. Mam nadzieję, że wszystkim uda się zakończyć ten sezon w pozytywnych nastrojach.

Tomasz Majdak

TOMASZ MAJDAK: - Mam przyjemność startować w tym roku w wyjątkowych i bardzo ważnych dla mnie rajdach. Barbórka Cieszyńska, to rajd, od którego w 1998 roku rozpocząłem swoją przygodę, jako kierowca rajdowy. Wtedy poczciwym „Maluszkiem” w pełnym śniegu przejechaliśmy prawie 100 kilometrów oesowych. To przygoda, której nigdy nie zapomnę. Tegoroczna edycja jest, co prawda, znacznie krótsza, ale to wcale nie oznacza, że będzie łatwiejsza. Organizatorzy przygotowali dwa trudne i zdradliwe odcinki specjalne. Jak zawsze na Barbórce emocji nie zabraknie i będzie co robić. Po urwanym kole na Rajdzie Wisły nie ma śladu i nasza rajdówka jest gotowa do walki :) Tym razem niestety zabraknie na fotelu pilota mojego brata Marcina, ale jestem pewien, że z Łukaszem szybko się dopasujemy i przyjemność z jazdy będzie ogromna. Mamy bardzo mocną stawkę zawodników, więc kibice nie będą narzekać na brak wrażeń. Ja bardzo się cieszę, że możemy się tutaj pojawić. Za możliwość startu dziękuję firmie AUTOTEST STACJE KONTROLI POJAZDÓW. Jeżeli potrzebujesz wykonać przegląd swojego pojazdu, zapraszam na stronę autotest.pl. Dziękuje również Buchti.pl Promotion i wszystkim, którzy zaangażowali się w ten start. Do zobaczenia na odcinkach specjalnych.

Mariano Preto

MARIANO PRETO: -
W końcu jesteśmy! Po trzech dniach podróży dotarliśmy do Ustronia, nie mogę doczekać się startu! Mimo, że nie widziałem jeszcze zbyt wiele Polski, już czuję się komfortowo - zostałem bardzo miło powitany przez MSZ Racing, a po jazdach testowych Oplem Adamem, mogę powiedzieć, że czuję się bardziej pewnie niż się spodziewałem. Nigdy nie jeździłem na asfalcie, z asfaltowym ustawieniem samochodu - w Argentynie zawsze używamy szutrowej specyfikacji zawieszenia i szutrowych opon. Nie mamy asfaltowych odcinków! To zdecydowanie będzie dla nas duże wyzwanie, ale po to tu jesteśmy!

NICOLAS SLOOG: - Moje pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne. Znam Mariano od dłuższego czasu, ale to pierwszy raz, gdy pojedziemy wspólnie - ale to oczywiste, że bardzo szybko przystosowujemy się do nowej sytuacji. Pomimo naszego braku doświadczenia na asfalcie, jestem pewien, że z większą ilością testów i większą ilością rajdów będziemy w stanie konkurować z najlepszymi kierowcami w Europie.

ROBERT GABRYSZEWSKI (RALLYTECHNOLOGY): Weekend w Cieszynie na pewno nie będzie należał do najspokojniejszych. Czeka nas duże wyzwanie, gdyż będziemy obsługiwać aż cztery auta, które będą walczyć o najwyższe pozycje. Przez cały sezon Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Śląska nasze załogi odgrywały tu główne role. Nie inaczej będzie teraz. Wierzę, że w sobotę będziemy mogli świętować mistrzostwo w klasie Gość 2WD oraz w klasie RO R. Nasi zawodnicy są do tego świetnie przygotowani, a naszym zadaniem będzie dopilnowanie, aby ich auta pomogły osiągnąć im zamierzone cele. Trzymajcie za nich kciuki!

Poprzedni artykuł Rajd Rzeszowski potwierdzony
Następny artykuł Testy przed podjęciem decyzji

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry