Mówią przed Warmińskim

Traktujemy go jako trening przed najważniejsza imprezą w naszym kraju, czyli Rajdem Polski. Nie wyobrażaliśmy sobie, żeby nie wystartować w domowej imprezie prowadzącej po pięknych odcinkach. Trasa rajdu jest nam znana i i wierzymy, że to ułatwi nam szybkie przemieszczanie po niej i przygotuje nas do Rajdu Polski, w którym zamierzamy walczyć o czołowe pozycje w klasie. Startujemy dobrze znanym Clio, które na ten rajd otrzymało kłową skrzynię biegów, co na pewno ułatwi nam walkę. Dziękuję wszystkim osobom, które we mnie wierzą i pomagają mi od początku a także naszym partnerom oraz fundacji Motoszansa, dzięki której możemy się pojawić na starcie. Za perfekcyjne przygotowanie i obsługę auta odpowiada ekipa Team Auto Rally oraz BR COMPETITION. Trzymajcie za nas kciuki i do zobaczenia na trasie. Nasz występ jest możliwy dzięki: Fundacja Motoszanasa, Rajdowyklimat.pl, Eco Energy- pompy ciepła, ogrzewanie podłogowe, A-KOP chemia budowlana,goldeneagle.pl- karmy dla psów i kotów, Samsonas.pl- kłowe skrzynie biegów oraz Adventure 24.

RADOSŁAW KORZENIEWSKI: - Mimo wielu kilometrów przejechanych testów w tym roku, z lekkim zniecierpliwieniem czekam na pierwszy start w tym sezonie. Niestety, od początku roku prześladowały nas różne przygody, które w ostatnim momencie uniemożliwiały nasz start. Mam nadzieję, że Rajd Warmiński będzie przełamaniem złej passy a jednocześnie doskonałym treningiem przed zbliżającym się 68 Rajdem Polski, eliminacją Mistrzostw Polski i Europy. Serdeczne podziękowania składam dla Tomasza Kobielskiego, polskiego himalaisty, dzięki któremu po części nasz start jest możliwy.

GRZEGORZ DUL: - Jeszcze nie ochłonąłem po emocjach związanych ze startem w GSMP Załuż a już wyruszam do dalszej rywalizacji. Tym razem będę się ścigać z elitą polskich kierowców rajdowych, takich jak Michał Bębenek, Maciej Rzeźnik czy Leszek Kuzaj. Przede mną nie lada wyzwanie, ponieważ będzie to mój debiut na typowo szutrowych trasach. Już sama nazwa 4 SZUTER CUP wskazuje, z jaką nawierzchnią zawodnicy rajdu będą mieli do czynienia. Dla mnie będzie to niezły sprawdzian i prawdziwy trening przed zbliżającym się Rajdem Polski, o podobnej specyfice, w którym startuję za tydzień. Najważniejsze, aby dobrze współpracować z doświadczonym pilotem, jakim niewątpliwie jest Piotr Zegarmistrz, aby przejechać wszystkie oesy i dotrzeć do mety. Niestety, może jednak okazać się to dla mnie bardzo trudne, ponieważ nie mam jeszcze doświadczenia na tak trudnych szutrowych trasach. Jestem otwarty na wszelkie wyzwania, więc będę się starał jak najlepiej. Czas pokaże, jaki będzie tego rezultat. Do startu na szutrach przezbroiłem swojego Lancera Evo VIII i zaopatrzyłem się w komplet odpowiednich opon. Ale czy to wystarczy, okaże się już niebawem, kiedy zacznie się prawdziwa rywalizacja na trasie a ja szczęśliwie przejadę linię mety. Bardziej doświadczeni koledzy już mnie poinformowali, że oesy na Warmii uważane są za najlepsze w Polsce i mają dziesiątki zakrętów przechodzących przez szczyty a przejeżdżanie ich jest możliwe tylko w powietrzu. Zapraszam na Warmię wszystkich moich kibiców z GSMP, którzy zawsze zagrzewają mnie do walki na wyścigach górskich. Przyda mi się ich doping, jak nigdy dotąd. A moim sponsorom - producentowi akumulatorów firmie AUTOPART i producentowi regałów firmie ELROB - bardzo dziękuje za wsparcie.

SEBASTIAN CHRZANOWSKI: - Cieszę się bardzo że wracamy. Ostatni rajd jaki jechaliśmy, był to Kormoran w ubiegłym roku. Niestety, z różnych względów nie było nam dane wystartować w poprzednich rajdach, za to zebralismy siły na ten start. Szutry to moja ulubiona nawierzchnia i wiem, że mogę na niej powalczyć. Trasy są mi znane, ponieważ startowałem tutaj dwukrotnie, więc wiem czego się spodziewać. Odcinki są techniczne, wymieszane szybkimi partiami, więc jestem spokojny jesli chodzi o ich znajomość. Również pewien jestem, że nowy pilot, Adam świetnie spisze się w roli umysłowego. Znamy się długo i świetnie dogadujemy więc myślę, że zgranie w aucie będzie od pierwszego os-u. Z tego miejsca chciałbym też podziękować Kamilowi za dotychczasową współpracę w ubiegłym sezonie i za rady, jakich mi udzielał oraz determinację. Dzięki BUDYŃ!!! Przed rajdem odbyliśmy krótkie testy, które pozwoliły nam na pierwsze złapanie rytmu. Auto jest jeszcze poprawiane, ponieważ na treningu wydarzyła sie mała przygoda i mam nadzieję, że zdążymy do rajdu - i tu podziękowania dla SPEED AUTO SERWIS. Wierzę że ten rajd nie będzie ostatnim w tym roku i uda nam się jeszcze pojechać kolejny.
Start w Rajdzie Warmińskim jest możliwy dzięki: OLPOL WAWRZYN, SPEED AUTO SERVICE (OLSZTYN ul. Cicha 5) ORAZ W&M MYKI.

ADAM BINIĘDA: - To będzie na pewno ciekawy rajd. Raz, że to będzie taki debiut załogi Chrzanowski-Binięda i pierwszy nasz wspólny start. Ja na ten rajd akurat zmieniam lewy fotel na prawy, ale myślę, że już od początku znajdziemy wspólny "rytm" w rajdówce. No a po drugie to szuter, fajne trasy, wielu kibiców przy trasie i kilka załóg z czołówki RSMP spowoduje, że Sebastian na pewno nie będzie odpuszczał. To zresztą jego domowy rajd. Ważna na pewno będzie meta i zebrane punkty do wyższej licencji ale także wiemy, czego kibice oczekują od załóg na szutrowym rajdzie. Postaramy się znaleźć w tym jakiś komprowis;) Do zobaczenia na trasie!

PAWEŁ TOMASZEK: - Już w najbliższy weekend odbędzie się kolejna runda SzuterCup 2011 - 14 Rajd Warmiński. Dla załogi Siódemka Rally Performance Team będzie to kolejny etap przygotowań do Rajdu Polski, do którego pozostał już tylko tydzień. Po niedawno zakończonym Rajdzie Kormoran, bogatsi w nowe doświadczenia, zamierzamy równie efektywnie wykorzystać warmińskie odcinki specjalne, tak by jak najlepiej przygotować się do rodzimej eliminacji Mistrzostw Europy. Zbliżająca się impreza to kolejny etap testów udoskonalonego Mitsubishi Lancera Evo IX w pełnej specyfikacji grupy N. Zespół odbywa sesje treningowe, tak by nadchodzący Rajd Warmiński był ostatecznym testem docelowego set-up'u na Rajd Polski. Szczególnie dużo pracy poświęcamy zawieszeniu, z którego ustawień jak dotąd nie jesteśmy zadowoleni. Przed Rajdem Warmińskim planujemy dopracować auto na tyle, by w spokoju oczekiwać na 68. edycję Rajdu Polski. Żadne z powyższych wydarzeń nie byłoby możliwe gdyby nie zaufanie i nieodzowna pomoc ze strony naszego sponsora: 'Siódemki' oraz wsparcie techniczne 4turbo. Serdecznie zapraszamy wszystkich kibiców na kultowe trasy wokół Olsztyna i zachęcamy do gorącego i przede wszystkim bezpiecznego kibicowania. Fot. Tomasz Filipiak.

ANDRZEJ ŁAPKIEWICZ: - Przed nami 4 runda SzuterCup 2011 , trzecia w której startujemy i niestety ostatnia, ponieważ w Nowy Mieście nie damy rady się pojawić w październiku. W związku z tym ten start będzie dla nas szczególnie ważny. W końcu w naszej klasie zgłosiły się dwie inne załogi, zatem będzie się z kim porównywać. W tej chwili najważniejszy dla nas jest komplet punktów z tej rundy i taki jest na nią cel. Na odcinkach będziemy starali się jechać możliwie szybko ale i czysto. W tym roku dużo uwagi poświęcamy na dobry opis oraz moje błędy techniczne które mam nadzieję powoli eliminować. Start w Olsztynie możliwy jest dzięki wsparciu : INTERNITY , LEHBUD, A-Promotion oraz RallyShop.pl. Wszystkich zapraszamy do kibicowania.

MARCIN BĄK: - Dwa tygodnie po całkiem sprawnej jeździe na trasach Rajdu Kormoran, idziemy za ciosem i jedziemy do Olsztyna. W związku z posiadaniem najsłabszego samochodu w stawce nie liczymy na spektakularny wynik w klasyfikacji generalnej, ale jak zawsze na mazurskich oesach, mamy nadzieję na super zabawę i "podgryzienie" kilku załóg w silniejszych autach.

RADEK TYPA: - Jak zwykle, nie mogę doczekać się startu. Nie ukrywam, że po dobrym występie w Braniewie podczas Rajdu Kormoran, mam apetyt na niezły wynik. Chociaż start w Rajdzie Warmińskim traktuję treningowo, zależy mi aby odcinki specjalne pokonywać w jak najszybszym tempie. Tylko w taki sposób jestem w stanie dobrze przygotować się do najważniejszej dla mnie imprezy rajdowej w tym sezonie. Oczywiście, nie będę podejmował zbędnego ryzyka, ponieważ nie możemy sobie pozwolić na jakiekolwiek uszkodzenie samochodu na zaledwie tydzień przed Rajdem Polski. Musimy też wykonać ogromnie ważną pracę nad ustawieniem zawieszenia, aby w Mikołajkach skoncentrować się na walce z rywalami, a nie z samochodem.
Start załogi Radek Typa / Jakub Gerber wspierają : Tedex, Makita, Eltex, Atrom, Bosma, Warmia Mazury, miasto i gmina Orneta, Akademia Bezpiecznej Jazdy X-Drive

MICHAŁ BĘBENEK: - Do Olsztyna wybieramy się przede wszystkim po to, aby przetestować nowe ustawienia auta przed Rajdem Polski, który jak wiadomo jest w tym roku jedyną imprezą szutrową w kalendarzu Mistrzostw Polski. Dlatego też Rajd Warmiński to dobra okazja by na zamkniętych odcinkach specjalnych ustawić zawieszenie i obyć się z samochodem na luźnej nawierzchni. Nie oznacza to oczywiście, że nie będzie walczyć o jak najwyższe miejsce na mecie. Myślę, że uda się nam połączyć oba te zadania.

GRZEGORZ BĘBENEK: - Rajd Polski to najważniejsza impreza rajdowa w Polsce. Dzięki rozgrywanemu kilka dni wcześniej Rajdowi Warmińskiemu będziemy mieli okazję, aby się do niej dobrze przygotować. Kilometry przejechane nowym autem po szutrach będą dla nas bardzo cenne. Uznaliśmy, że będzie to najlepsza forma przedrajdowych testów.

Chcemy poznać Twoją opinię!

Co chciałbyś zobaczyć na Motorsport.com?

Weź udział w naszej 5-minutowej ankiecie.

- Zespół Motorsport.com

Czytanie i publikowanie komentarzy