Naprawdę wspaniała walka
Po Jukojärvi zrobiło się ciasno w czołówce JWRC.
Na najdłuższym odcinku dnia Michał Kościuszko stracił 7,1 sekundy do Patrika Sandella, 2,8 s do Martina Prokopa. Michał i Maciek Szczepaniak jadą na superoes Killeri jako liderzy, jednak czołowa trójka mieści się w 8,8 sekundy.
- To była naprawdę wspaniała walka - mówił Michał Kościuszko na mecie OS 10. - Mamy za sobą ciężki dzień, ale na razie to my prowadzimy. Rano za mocno nie cisnąłem, starałem się jechać czysto. W ciągu dnia musiałem przypieszyć i teraz już atakowałem, ile mogłem. Taka walka bardzo mi odpowiada. Jutro najważniejsze będą dobre notatki. Czuję się dość pewnie, bo mamy dobry opis.
- Zaczęliśmy dzień bardzo dobrze, ale potem traciliśmy czas. Nie wiem dlaczego, bo cisnąłem jak diabli - powiedział Martin Prokop, drugi ze stratą 6,1 sekundy. - Na jutro musimy coś zmienić w samochodzie. Będzie ciężko, podobnie jak w niedzielę - każdy chce wygrać w Finlandii!
- Znowu mieliśmy problemy z set-upem - tłumaczył Patrik Sandell. - Teraz samochód jest perfekcyjny i mam frajdę z jazdy. W tym rajdzie interesuje mnie tylko pierwsza pozycja. Na jutro pozostaje jedynie maximum attack!
Jaan Mölder traci 34,8 sekundy do polskich kolegów z Suzuki Sport Europe. - Nie było zbyt dobrze. W połowie oesu przestał działać interkom i pilot musiał krzyczeć. Za dużo straciłem rano na pierwszym oesie. Nie byłem rozjeżdżony po długiej przerwie.
Alessandro Bettega ulokował Clio R3 w czołowej piątce. - Sporo tracimy do Super 1600. Uszkodziliśmy miskę olejową i serwis miał dużo pracy. Zabrakło czasu, żeby ustawić geometrię. Na szybkich sekcjach samochód jeździł po całej drodze.
- Faceci z przodu uzyskują nieprawdopodobne czasy - przyznał Aaron Burkart. - Po pierwszym oesie zdołaliśmy się poprawić. Mamy swój mały rajd z Gallagherem. Stawiamy sobie własne cele.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.