Navarra najlepszy w Rally dell?Adriatico.
Niezwykle emocjonujący przebieg miała dziewiąta runda rajdowych mistrzostw Włoch – Rally dell’Adriatico.
Kwestia zwycięstwa w tej szutrowej eliminacji rozstrzygnęła się na ostatnim odcinku specjalnym. Triumfatorem zawodów został mistrz Europy z 1998 roku – Andrea Navarra (Subaru Impreza).
Rajd rozgrywany wokół Ancony podzielono na dwa etapy. Pierwszy z nich składał się z prób: Colli del Verdicchio (9,33 km) oraz Monserra (7,64 km), które pokonywane były trzykrotnie. Z wysokiego pułapu rozpoczął Argentyńczyk Marcos Ligato (Subaru Impreza), który na inauguracyjnej próbie nie miał sobie równych i objął prowadzenie w zawodach.
Nie cieszył się nim zbyt długo, gdyż wyraźnie przyspieszył Luca Cantamesa (Mitsubishi Lancer). Zwyciężył on na próbach 3 i 4, dzięki czemu przewodził stawce. Z kolei na oesie numer 5 bezkonkurencyjny okazał się Pierro Longhi (Subaru Impreza) i to on awansował z trzeciego na pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej!
Doświadczony kierowca Subaru również najszybciej pokonał finałową próbę pierwszego etapu, dzięki czemu umocnił się na prowadzeniu w Rally dell’Adriatico. Jednak jego przewaga nad kolejnym w stawce Andreą Navarrą wynosiła zaledwie 0,6 sekundy! Na najniższym stopniu podium sklasyfikowany był zwycięzca próby numer 2 – Sandro Sottile (Subaru Impreza). Jego strata do prowadzącego wynosiła 11,8 sekundy.
Podczas drugiego etapu oesy: Montalto (13,84 km), Monterolo (13,28 km) oraz Montaiate (9,47 km) przejeżdżane były po trzy razy. W imponującym stylu rozpoczął Pierro Longhi, który dzięki zwycięstwu na próbie numer 7, zwiększył przewagę nad najgroźniejszym konkurentem do 3,3 sekundy. Jednak Andrea Navarra na kolejnych odcinkach skutecznie zaatakował. Mistrz Europy z 1998 roku był bezkonkurencyjny na oesach numer 8 oraz 9 i w efekcie objął prowadzenie w Ralli dell’Adriatico. Jego przewaga nad Pierro Longhim wynosiła skromne 3,5 sekundy.
Kolejne trzy próby (10-12) zapisał na swoje konto sklasyfikowany na najniższym stopniu podium – Luca Cantamesa. Istotny dla przebiegu rywalizacji był fakt, że na próbie numer 12 Pierro Longhi był szybszy od Andrea Navarry aż o 9,8 sekundy. Tym samym po raz kolejny odzyskał fotel lidera, mając 1,5 sekundy przewagi nad najgroźniejszym rywalem.
Odpowiedź mistrza Europy z 1998 roku była natychmiastowa. Andrea Navarra wygrał próbę numer 13 i wyprzedził Piero Longhiego o 0,4 sekundy! Na kolejnym oesie lider podtrzymał zwycięską passę i powiększył przewagę o kolejne 0,4 sekundy. Tym samym dystans między czołową dwójką przed finałową próbą wynosił zaledwie 0,8 sekundy! Kwestia zwycięstwa w 11 edycji Ralli dell’Adriatico miała rozstrzygnąć się na finałowym oesie!
Andrea Navarra nie pozostawił złudzeń swemu rywalowi. Był najszybszy na ostatnim odcinku specjalnym i ostatecznie triumfował w zawodach mając 4,7 sekundy przewagi nad Piero Longhim. Na najniższym stopniu podium sklasyfikowany został Luca Cantamesa, który do zwycięzcy stracił 22,4 sekundy.
Jako siódmy na metę wjeżdżał Giandomenico Basso (Fiat Punto S1600), który na szutrowych odcinkach specjalnych był najszybszy wśród kierowców dysponujących autami z napędem na jedną oś.
Andrea Navarra dzięki zwycięstwu w Ralli dell’Adriatico, umocnił się na pozycji lidera rajdowych mistrzostw Włoch. Zgromadził on już 121 punktów, a więc o 14 więcej niż Pierro Longhi. Dwie ostatnie eliminacje przebiegać będą po nawierzchniach asfaltowych. Kolejne emocje związane z tym cyklem w dniach 8-9 października, kiedy rozegrany zostanie 46 Rally Di San Remo.
Wyniki:
1.Navarra/Fedeli Subaru Impreza (N4) 1:57:54.2
2.Longhi/Imierito Subaru Impreza (N4) +4.7
3.Cantamesa/Capolongo Mitsubishi Lancer Evo (N4) +22.4
4.Ligato/Curletto Subaru Impreza (N4) +2:06.9
5.Latvala/Antilla Subaru Impreza (N4) +2:29.7
6.Dati/Giusti Subaru Impreza (N4) +2:30.8
7.Basso/Dotta Fiat Punto S1600 (A6) +2:48.0
8.Andreucci/Andreussi Fiat Punto S1600 (A6) +3:16.9
9.Rosetti/De Luis Subaru Impreza (N4) +3:56.2
10.Sottile/Nari Subaru Impreza (N4) +4:02.9
(Marcin Gazda)
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.