Nie ma miejsca na błąd

Rajd składa się z trzech etapów, podczas których zawodnicy mają do pokonania 19 odcinków specjalnych o łącznej długości 351,55 km. Polska załoga pojedzie samochodem Suzuki Ignis z 44 numerem startowym.

- W ubiegłym roku Rajd Deutschland mogłem jedynie oceniać z perspektywy kibica i kilku miejsc na odcinkach specjalnych - powiedział Michał. - Tegoroczne zapoznanie z trasą pokazało, jak bardzo kręte i ciasne są odcinki tego rajdu. Każdy z trzech etapów jest inny i na każdy z nich będziemy musieli inaczej ustawić samochód. Pierwszy odbywa się na terenie krętych winnic z dużą liczbą cięć, w konsekwencji których na trasę naniesiona będzie spora ilość brudu. Drugi etap zaplanowany jest na terenie poligonów wojskowych po bardzo szorstkim betonie z dużą ilością oporów. Przy takiej konfiguracji musimy bardzo uważać na zużycie opon. Ostatni etap to odcinki fragmentami przypominające okolice z Rajdu Elmot. Cała trasa wymaga bardzo dużej pracy pilota i ogromnego refleksu kierowcy. Nie ma tutaj miejsca na błąd.

Na Rajd Deutschland wybiera się spora grupa kibiców z Polski. Ogromnie nas cieszy, że już na zapoznaniu polskie flagi były bardzo widoczne na trasach. Jak zwykle liczymy na wsparcie i doping naszych kibiców.

Po trzech rajdach w klasyfikacji Junior WRC Michał Kościuszko i Jarek Baran mają łącznie 5 punktów. W ramach JWRC w sezonie 2006 zespół zadeklarował także starty w Finlandii i Turcji.

Sponsorem strategicznym załogi Michał Kościuszko - Jarek Baran w Mistrzostwach Świata jest Grupa Kościuszko z nową siecią restauracji „Łowcy Smaków”. Samochód Suzuki Ignis przygotowuje JM Engineering ze Zlina.