Niech Mikko uważa!

Trzeci rezultat należał do Pettera Solberga, który urwał 0,8 sekundy z przewagi Mikko Hirvonena.

- Teraz mocniej atakowałem - przyznał Dani Sordo. - Przyczepność była bardzo dobra i jestem bardziej zadowolony z samochodu. Jest jeszcze trochę podsterowny, ale nie za mocno.

- Początek był szybki i dla nas bardzo dobry - opowiadał Sebastien Loeb. - Próbowałem cisnąć, jednak Dani był szybszy. Jest OK. Mamy naprawdę fajną walkę. Dani jedzie tu bardzo szybko. Oczywiście, obydwaj musimy pozostać na drodze.

- Niech Mikko uważa! - powiedział Petter Solberg, drugi raz szybszy od Hirvonena. - Pracujemy nad samochodem na dojazdówkach. Rano mieliśmy problem, bo był trochę za nisko ustawiony.

- Znowu straciliśmy, ale nie jest źle - mówił Mikko Hirvonen. - Tak naprawdę, czasy są dobre. Było sucho. Błoto na samochodzie pochodzi z cięcia dwóch zakrętów.

- Teraz czuję się naprawdę pewnie - stwierdził Sebastien Ogier. - Strata jest trochę za duża i trudno będzie awansować, ale zamierzamy utrzymać tempo.

- Nie jestem zadowolony - wyznał Jari-Matti Latvala. - W ubiegłym roku też nie byłem dobry na tym odcinku. Nie wiem, jak dobrze przejechać końcowe 10 kilometrów.

- To bardzo trudny odcinek - oświadczył Matthew Wilson. - Jest brudno i nie wiadomo, czy w połowie zakrętu nie pojawi się szuter. Zaznaczyliśmy w notatkach kilka miejsc, bo w drugim przejeździe będzie jeszcze gorzej.

- Jest dużo szutru i trzeba bardzo uważać na zakrętach - wtórował Mattowi Federico Villagra. - W drugim przejeździe będzie bardzo zabawnie!

Fot. pettersolberg.com