Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Niespodziankami Travaglia i Sztuka

72 kierowców z 12 państw, w tym 16 zagranicznych, zgłosiło się na Rajd Polski - sześciu widnieje na liście priorytetowej FIA, a największa niespodzianka to Renato Travaglia w Lancerze Evo VII.

Zwycięzca Mille Miglia i lider mistrzostw Europy, "Renauto" jest w tym roku oficjalnym kierowcą Renault. Od dawna nie jeździł N-ką, ale w 1993 był w tej kategorii mistrzem Włoch. Poza tym 39-latek z Cavedine posiada w kolekcji mistrzostwo Europy i mistrzostwo Włoch w generalce (02). Sześć razy z rzędu (95-00) wygrywał punktację "ośki" w Campionato Italiano.

- Już dawno nie było tak mocno obsadzonego Rajdu Polski - powiedział Autoklubowi dyrektor Grzegorz Gac. - Mam trochę satysfakcji, bo wielu twierdziło, że na mazurskie szutry nikt nie przyjedzie. Oby satysfakcja była większa za 10 dni... Czarnym koniem jest dla mnie Oscar Svedlund. Widziałem, jak wygrywał Snow Rally, ostatnio zwyciężył w South Swedish, a podczas Rajdu Szwedzkiego był szybszy od uczestników PCWRC. To młody zawodnik, ale potrafi szybko jeździć po luźnej nawierzchni.

Mamy i krajową niespodziankę na liście - Łukasz Sztuka awizuje Lancera Evo VIII, pojedzie ze Zbigniewem Cieślarem i w długo oczekiwanym come backu otrzymał numer 31.

Poprzedni artykuł Najmłodszy zwycięzca
Następny artykuł Blomqvist i Polacy

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry