Nivette Motorsport przed Rajdem Bałtyku.

Po raz pierwszy w Polsce na nawierzchni szutrowej pojawi się Opel Astra II OPC homologowany w klasie N3. Za kierownicą tego auta zobaczymy Filipa Nivette, jego pilotem będzie Marcin Jastrzębski. Warszawski duet wygrał w klasyfikacji generalnej Pucharu PZM poprzedni rajd zaliczany do popularnej „II ligi”, rozegrany trzy tygodnie temu 26 Rajd Krakowski.

Filip Nivette: „Po raz pierwszy będę prowadził Opla Astrę II OPC na szutrowych odcinkach specjalnych. Wszyscy zastanawiamy się, jak nasza rajdówka przetrwa trudne i kamieniste trasy w okolicach Gdyni. W poprzedni weekend przeprowadziliśmy trening na szutrowym odcinku w okolicach Płońska i po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów „po luźnym” muszę powiedzieć, że auto prowadzi się równie fantastycznie jak na asfaltach. Mam jednak wrażenie, że auto potrafi jeszcze o wiele więcej ode mnie. Czeka nas jeszcze wiele nauki.

W zeszłorocznej edycji rajdu, jadąc jeszcze poprzednią Astrą GSI, prowadziliśmy do 7 odcinka specjalnego w klasyfikacji Pucharu PZM. Na dwa OSy przed końcem rajdu urwała się łapa pod skrzynią biegów i z powodu awarii technicznej zmuszeni byliśmy wycofać się z rajdu. Mam nadzieję, że nasza nowa rajdówka szczęśliwie dowiezie nas do mety w Gdyni.”

Marcin Jastrzębski: „Odcinki specjalne Rajdu Bałtyku należą do najpiękniejszych tras szutrowych w Polsce. Bardzo techniczne i wymagające, fragmentami bardzo dziurawe, zwłaszcza gdy droga jest rozmokła. Na szczęście na sobotę zapowiada się ładna pogoda, czeka nas więc bardzo sympatyczna impreza. W czwartek będziemy opisywać odcinki specjalne, natomiast w piątek czeka nas odbiór administracyjny i badanie kontrolne. W sobotę będziemy ścigać się na 7 odcinkach specjalnych o łącznej długości 70 km.”

(inf. pras. Nivette Motorsport)