Nivette Motorsport przed Rajdem Barbórka Cieszyńska.

Cecha charakterystyczna tych zawodów jest bardzo techniczna trasa oraz zmienne warunki pogodowe. Bardzo czesto to wlasnie tutaj zawodnicy sa zaskakiwani przez pierwsze opady sniegu. W Cieszynie na razie sniegu nie widac, jest natomiast zimno, mokro i bardzo wietrznie.

W tych trudnych zawodach po raz pierwszy w swojej karierze wystartuje warszawski duet Filip Nivette z pilotem Marcinem Jastrzebskim. Ich rajdowa bronia po raz kolejny bedzie Opel Astra II OPC homologowany w klasie N3.

Filip Nivette: "Po raz pierwszy bede podrózowal po trasach w okolicach Cieszyna. Bedzie to dla mnie spora nowosc. Slyszalem, ze odcinki sa bardzo techniczne i wymagajace. Postaramy sie dac z siebie wszystko i dostosowac do istniejacych warunków. Bardzo szkoda, ze nie pojedziemy w pelnym skladzie. Mój brat nie mógl tym razem wystartowac w zawodach. W Cieszynie zabraknie równiez naszych przyjaciól Szymona Ruty i Pawla Nowocienia z zespolu Polsat Invest Bank Rally Team. Zyczymy im szybkiego powrotu do zdrowia po niefortunnym skoku z mostku na Bemowie."

Marcin Jastrzebski: "Ja równiez nigdy nie jechalem w Barbórce Cieszynskiej. Znam jednak troche ten rajd, ostatnie dwa lata z rzedu bylem tu jako kibic. Trasy rzeczywiscie sa bardzo wymagajace, miejscami bardzo sliskie. Niestety nie mamy juz wiekszych szans na zdobycie satysfakcjonujacego wyniku w koncowej klasyfikacji generalnej Rajdowego Pucharu PZM. Planem naszym jest miejsce na mecie rajdu. Chcielibysmy goraco pozdrowic naszych kibiców i podziekowac im za wspanialy doping!"