Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Ogier zgasił silnik

Na 23-kilometrowym Grafscaft Veldenz 1, Sebastien Loeb powiększył przewagę nad Danim Sordo o 1,3 sekundy.

Mikko Hirvonen, czwarty na oesie za Petterem Solbergiem, zajmuje trzecie miejsce w rajdzie - 24 sekundy za Loebem.

- Było OK, bez problemów. Zaliczyliśmy dobry przejazd - uznał Sebastien Loeb. - Odcinek był bardzo szybki, bardzo brudny w niektórych miejscach - i tam czasem traciliśmy przyczepność. Ten oes miał mniej zakrętów, dużo prostych, dlatego trudniej było uzyskać przewagę.

- Czas jest dobry, ale mogłem pojechać znacznie szybciej - oświadczył Petter Solberg. - Po przebiciu na poprzednim odcinku, nie jestem już tak zmotywowany.

- Nie było tak źle - powiedział Mikko Hirvonen. - Jechaliśmy niezłym rytmem - na niektórych sekcjach dobrze, na niektórych źle. Opony są trochę miękkie, ale nie wiem, czy na innych oponach bylibyśmy szybsi.

- Nie jestem całkiem zadowolony - wyznał Jari-Matti Latvala. - Niektóre sekcje pojechaliśmy dobrze, ale w środku odcinka straciłem za dużo czasu. Nie wiem, co zrobiłem źle. Muszę się poprawić w następnym przejeździe.

Sebastien Ogier przegrał z Loebem o 14 sekund. - Nie było źle poza tym, że zgasiłem silnik na nawrocie. Straciliśmy tam 5-6 sekund. Samochód jest OK. Chodzi wyłącznie o mnie - muszę poprawić wyczucie i jechać pewniej.

- Pedał hamulca był trochę miękki pod koniec odcinka. Poza tym było OK - powiedział Matthew Wilson, ósmy na OS 2, za Francoisem Duvalem.

Awaria skrzyni biegów Fiesty zatrzymała Henninga Solberga. Patrik Sandell wygrał oes w stawce SWRC - przed Brynildsenem, Prokopem (uderzył w barierę przy dużej szybkości), Anderssonem (cofał na 2 km przed metą) i Kościuszką.

- Trochę przestały trzymać opony i może dlatego uderzyliśmy w bale słomy na początku odcinka - mówił Patrik Sandell. - Wyczucie jest dobre - jedziemy pełnym gazem.

- Było bardziej ślisko, niż myślałem - przyznał Michał Kościuszko, piąty w łącznych wynikach. - Pierwszy raz jadę na tych Pirelli. Mieliśmy parę momentów. Czas nie jest perfekcyjny, ale jedziemy dalej. Na zapoznaniu trasa była mokra i w opisie zaznaczyliśmy miejsca z błotem. Na sucho warunki szybko się zmieniają.

Fot. rallye-deutschland.de

Poprzedni artykuł Petter zmieniał koło
Następny artykuł Tylnonapędowy Focus Duvala

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry