Opinie po Lausitz
MARCIN ABRAMOWSKI: - Już po raz drugi brałem udział w tym fantastycznym, szutrowym rajdzie - cieszę się, że niemieccy kibice pamiętali mnie z ubiegłego roku, co okazywali na wszystkich odcinkach.
Nie obyło się bez przygód i drobnych nieporozumień - organizatorzy podczas zapoznania pierwszego oesu ustawili PKC cztery kilometry przed metą! Pewni, że tak właśnie będzie on wyglądał, już podczas samego rajdu, musieliśmy przejechać brakujące 4 kilometry bez opisu. Awaria pompy paliwowej to następny powód strat, jakie odnotowaliśmy na 10 odcinku.
Biorąc pod uwagę, że jechałem z nowym pilotem, a na liście startowej było sześć aut WRC, ostatecznie zajęcie 9 miejsca w generalce i 4 w klasie uznaję za całkiem przyzwoite. Choć oczywiście odczuwam pewien niedosyt. Chciałbym się jednak pochwalić, że odnotowałem pewien sukces. Na specjalnie przygotowanej przez organizatorów hopie, odbył się konkurs lotów, który wygrałem pokonując o dwa metry Matthiasa Kahle.
Wielką radość i satysfakcję sprawili mi polscy kibice, którzy gorąco dopingowali mnie na każdym oesie do efektownej jazdy, za co bardzo im dziękuję.
Wspaniała atmosfera, doskonała rywalizacja i zaproszenie na przyszły rok – takie wrażenia wywiozłem z tegorocznego Lausitz.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.