Opinie przed Valašská Rally
SZYMON KORNICKI: - Jestem na Valassce po raz drugi, w zeszłym roku zajęliśmy z Robertem czwarte miejsce w klasie oraz 3 w Citroen Racing Trophy.
W tym roku rajd różni się od wersji z roku ubiegłego, bowiem OS-y prowadzą w odwrotnym kierunku, a dwa są zupełnie nowe. Nie traktujemy tego startu ulgowo. Pojedziemy na sto procent możliwości naszych i samochodu. Chcemy jak najlepiej wypaść w czeskiej klasyfikacji Citroen Racing Trophy, tym bardziej, że w nieodległej okolicy mieści się baza naszego tunera, firmy Gekon Racing. Nie będzie to łatwe, bowiem przyjdzie nam rywalizować z kilku bardzo szybkimi kierowcami lokalnymi. Oczywiście, nasz start w Czechach będzie także przetarciem się przed czekającym nas w kwietniu Rajdem Świdnickim.ROBERT HUNDLA: - Jadę Valasskę po raz trzeci. Jest to specyficzny rajd rozgrywany po zimie, w związku z czym posiadający szczególny rodzaj nawierzchni. Czesi nie sypią swoich dróg solą, ale czarnym żwirem i na OS-ach będzie go zapewne sporo. Jesteśmy do zawodów dobrze przygotowani i chcemy powalczyć.
PAWEŁ SKRZYWAN: - Jedziemy do Czech po cenne doświadczenie i naukę. Chcemy dopracować współpracę na linii pilot-kierowca. Sławek mocno trenował przez sezon zimowy, pracując na torem jazdy. Miałem okazję testować z nim C2 R2 Maxa – zauważalny jest progres i pewność w prowadzeniu. Mam nadzieję, że spotkamy przy trasie rajdu wielu polskich kibiców, których bardzo prosimy o gorący doping. Na fanpage’u OgryzekRallySport, będzie relacjonować nasze zmagania z trasy rajdu na bieżąco.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.