Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Pech Kresty, szczęśliwy Pech.

Mistrzostwa Czech, najlepiej obsadzony serial krajowy ostatnich lat, miał w miniony weekend trzecią już odsłonę - Rajd Seata, rozgrywany w Czeskim Krumlowie, zakończył się wczoraj zwycięstwem Vaclava Pecha, jadącego Fordem Focusem WRC.

Jednak tym razem zwycięstwo Czechowi nie przyszło tak łatwo, jak to miało miejsce podczas wielu poprzednich rajdów. Jeszcze dwa odcinki przed końcem zawodów w imprezie liderowała czeska rajdowa gwiazda, Roman Kresta. Niestety awaria wykluczyła młodego kierowcę w rywalizacji, oddając komplet punktów kierowcy niebiesko-żółtego Forda Focusa WRC.

Na liście zgłoszeń zawodów, znalazło się dwanaście aut WRC. Z pewnością dla każdego polskiego kibica taka liczba może być niewyobrażalna, jednak czescy kibice mieli okazję przywyknąć do takiej obsady. Pierwszy etap rajdu rozpoczął się w porach popołudniowych. Liczył sobie siedem odcinków specjalnych, o łącznej długości niecałych osiemdziesięciu kilometrów. Ostatni odcinek rozgrywany był już przy zapadających ciemnościach, gdyż jego start zaplanowano na godzinę 21:!5. Dzień pierwszy zakończono wjazdem do parku zamkniętego po godzinie 23:00, by rajdowe zmaganie rozpocząć dnia następnego o 7:30. Drugi i ostatni etap to już dziesięć prób sportowych, o długości prawie 120 kilometrów. Pierwszy zawodnik na mecie spodziewany był o 16:46.

Pierwszy dzień zawodów jak to zwykle bywa, był czasem wyłonienia faworytów rajdu. Tak też się stało, o pierwsze miejsce walczyło dwóch rywali: Vaclav Pech w Fordzie Focusie WRC, oraz Roman Kresta w Peugeocie 206 WRC. Reszta stawki raczej nie liczyła się w walce o triumf. Pierwsze dwie próby to wygrana Kresty, który zyskał ponad dziesięć sekund nad swoim rywalem. Kolejne dwa odcinki, dla odmiany wygrywa Pech, zbijając przewagę do 6.8 sekundy. Piąty i szósty odcinek to ostry atak kierowcy Peugeota, który powiększa przewagę do ponad dwudziestu sekund. Ostatnia piątkowa odsłona walki Kresta kontra Pech, zakończyła się zwycięstwem tego drugiego. Pierwszy etap kończy się dwudziestosekundowym prowadzeniem Kresty.

Drugi etap zapowiadał się bardzo ciekawie, zważywszy na fakt że obaj kierowcy mieli jeszcze realne szanse na wygraną. Najpierw, na pierwszym odcinku dnia, z rajdem pożegnali się Stepan Vojtech (Corolla WRC), oraz Tomas Enge (Focus WRC). Stepan miał awarię silnika, natomiast Tomas wypadł z trasy. W czołówce atak Kresty… pierwsze pięć z sześciu odcinków (OS10 odwołano z powodu problemów z kibicami) zapisał na swoje konto właśnie Roman Kresta. Kierowca Focusa na wszystkich próbach przegrywał dość znacznie, jednak największą stratę, bo aż 35.1 sekundową, zanotował na OS12 – to z powodu złapanego kapcia. Mimo to utrzymał się na drugim miejscu, tracąc do byłego kierowcy fabrycznego Skoda Motorsport, minutę i 18.6 sekundy. Czternasta próba to jednosekundowa wygrana Pecha. Odcinek jednak zostaje przerwany z powodu wypadku Karela Trojana (Skoda Octavia WRC). Jak donoszą lokalne serwisy załodze nic poważnego się nie stało, a na odcinku zarządzono wolny przejazd. Piętnasty odcinek to znów wolny przejazd po dwudziestu sześciu autach. Pierwsi zawodnicy, jednak zdążyli przejechać i odcinek wygrał Kresta, wyprzedzając swego rywala o prawie piętnaście sekund. Tomas Vojtech, brat wspomnianego wcześniej Stepana, na tym odcinku zanotował ponad minutową stratę. Warto wspomnieć że Tomas, właśnie od Rajdu Seata startuje Peugeotem 206 WRC, a jego brat Toyotą pojeździ jeszcze kilka rajdów starszą Corollą WRC i później również przesiądzie się do „206-stki”. Przedostatni odcinek to dramat Kresty. Tutaj rozstrzygnęły się losy rajdu. Jego Peugeot 206 WRC ulega awarii, pozostając na odcinku. W efekcie prowadzenie obejmuję Pech, który spokojnie, bez zbędnego ryzyka dowozi pierwsze miejsce na metę. Drugi na mecie zjawia się Pavel Valousek w Toyocie Corolli WRC. Zawodnik Barum Rally Team traci do lidera ponad dwie i pół minuty. Ostatnie miejsce na podium to czesko-słowacki duet, reprezentanci czeskiej filii Seat Sport, Emil Triner i Emil Horniacek. Stracili oni 11.3 sekundy do drugiego Valouska. Grupa N padła łupem Miroslava Jandika, który o ponad dwadzieścia sekund wyprzedził Vaclava Arazima, a o ponad dwie minuty Jiri Tosovskiego. Wszyscy dysponowali najnowszą siódmą ewolucją Lancera. Wśród aut z napędem na jedną oś, całe podium zajęły załogi dysponujące Skodami Felicja Kit Car. Pierwszy był Jaroslav Vancik, drugi Jaroslav Holy, a trzeci Marian Sin. W klasyfikacji Pucharu Fabii na trasie były widoczne jedynie trzy takie auta. Na metę dojechały dwa, a najszybszy okazał się Michal Hora.

Na mecie w Czeskim Krumlowie zjawiło się 55 załóg, z czego aż osiem z nich dysponowało autami klasy WRC. Szkoda tylko, że z całej kawalkady załóg jadących autami specyfikacji WRC, tylko nielicznych stać na walkę o zwycięstwo. Mimo to my Polacy możemy tylko pozazdrościć Czechom wspaniałej obsady i wspaniałych rajdów. Kolejna eliminacja Mistrzostw Czech to Rajd Bohemia, rozgrywany w lipcu. Ten rajd zapowiada się jeszcze lepiej od poprzednich, gdyż możliwe to właśnie na nim, odbędzie się zapowiadany debiut Skody Fabii WRC. W Mistrzostwach Czech po Rajdzie Seata z dorobkiem 84. punktów, prowadzi Vaclav Pech, który o 38. oczek wyprzedza Karela Trnenego. Piąty jest Roman Kresta, który ma jedynie 30. punktów za wygrany Rajd Szumawa Mogul. Podczas dwóch kolejnych rund MCZ nie zebrał punktów.

Przed nami za dwa tygodnie Rajd Polski, eliminacja Mistrzostw Polski i Europy. Dlaczego mowa tutaj o tym rajdzie? Jak wieść niesie w Rajdzie Polski wystartuje Czech, Jan Kopecky. Pojedzie on najprawdopodobniej Skodą Octavią WRC, jednak raczej nie tą samą wersją, którą dosłownie zniszczył dwa tygodnie temu na Rajdzie Tatr. Miejmy nadzieję że w Polsce, oprócz Kopecky’ego, wystąpi jeszcze kilka załóg zza południowej granicy.

(Paweł Skrzywan)

Poprzedni artykuł Thiry najszybszy w Rajdzie Tofas.
Następny artykuł Bruno Thiry wystartuje w Rajdzie Polski.

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry