Pech mistrzem Czech i Słowacji!
Tibor Cserhalmi i Josef Beres junior byli wymieniani jako najpoważniejsi kandydaci do zdetronizowania Vaclava Pecha, który w 2002 roku wywalczył tytuł rajdowego mistrza Słowacji.
Tegoroczne eliminacje pokazały jednak, że miejscowi kierowcy, dysponującymi autami klasy WRC, nie są jeszcze w stanie nawiązać wyrównanej walki z czeskim kierowcą. W zaistniałej sytuacji tytuł obronił Vaclav Pech. Zapewnił go sobie zwycięstwem w Mikona Rally. Kilka tygodni wcześniej kierowca Forda Focusa WRC zapewnił sobie również szarfę mistrzowską w Czechach.
Tegoroczne mistrzostwa Słowacji rozpoczęły się od Rally Vranov. W dniach 4-5 kwietnia na odcinkach specjalnych rywalizowały 43 załogi. Najgroźniejszymi konkurentami Pecha byli wspomniani już Cserhalmi (Ford Focus WRC) oraz Josef Beres (Skoda Octavia WRC). Czeski kierowca jednak odniósł zwycięstwo. Tuż za nim sklasyfikowani zostali Cserhalmi (+1:10.2) oraz Beres (2:13.8). Jak się później okazało Pech prowadzenia w tabeli mistrzostw nie oddał do końca rozgrywek.
Kolejna eliminacja – Rally Matador Tatry – zaliczana była w poczet mistrzostw Europy (współczynnik 5). Lista potencjalnych rywali Pecha w samochodach klasy WRC wzrosła. Do Cserhalmiego i Beresa (tym razem w Subaru Impreza WRC) dołączyli Tomas Enge i Jan Kopecky (obaj w Skoda Octavia WRC). Trasę składającą się z 27 odcinków specjalnych najszybciej pokonał Pech. Na podium znaleźli się również Cserhalmi (+2:00.4) oraz Beres (+2:08.2).
Trzecia eliminacja mistrzostw Słowacji – Rally Trnava – rozegrana została w dniach 13-15 czerwca. Trasa przebiegała po nawierzchniach szutrowych. Beres po raz kolejny zmienił samochód. Tym razem wystartował Toyotą Corollą WRC. Ani on, ani Cserhalmi nie byli jednak w stanie zagrozić Pechowi, który wygrał po raz kolejny. Na podium znaleźli się za nim Cserhalmi (+26.6) oraz jadący N-grupowym Mitsubishi Lancerem Evo 7 Martin Prokop (+1:54.0).
Trzy tygodnie później zawodnicy pojawili się na starcie Rally Vihorlat Snina. Beres przyjechał Subaru Impreza WRC a Cserhalmi, który znajdował się na liście zgłoszeń ostatecznie nie wystartował. Po raz czwarty w roku 2003 na słowackich trasach triumfował Vaclav Pech. Tym razem zdystansował on Beresa (+1:24.5) oraz jadącego N-grupowym Mitsubishi Lancerem Evo 7 Vladimira Palko (+4:18.4).
Zwycięska passa Pecha została przełamana podczas rozgrywanego w dniach 15-17 sierpnia Rally Kosice. Po raz pierwszy w tym sezonie Pech nie stanął na najwyższym stopniu podium. W glorii triumfatora z Koszyc wyjeżdżał Cserhalmi. Tuż za nim sklasyfikowany został Pech (+9.9). Najniższy stopień podium zajął Beres (+1.47.3).
Kolejna eliminacja to Rally Hurbanovo. „Słowackie safari” rozegrane zostało w dniach 5-7 września. Na stracie zabrakło jednak Vaclava Pecha. Z powodu awarii silnika w swoim Fordzie Focusie WRC nie wystartował również Cserhalmi. W zaistniałej sytuacji triumfował Beres, jadący znów Toyotą Corollą WRC. Tuż za nim sklasyfikowany został Stanislav Chovanec (Skoda Octavia WRC) ze stratą 2:05.5 Na trzecim miejscu sklasyfikowany został w N-grupowym Mitsubishi Lancerze Evo 7 Vlastimir Neumann (+4:12.3).
Kwestia tytułu mistrzowskiego została rozstrzygnięta podczas Mikona Rally. Pech okazał się najszybszy. Triumf w rajdzie oznaczał obronę tytułu mistrzowskiego. Tuż za nim na mecie sklasyfikowani zostali Cserhalmi (+42.5) oraz Beres (3:16.7).
W ten sposób tytuł rajdowego mistrza Słowacji po raz kolejny zdobył kierowca zagraniczny. Wcześniej dokonali tego m.in. Enrico Bertone i Janusz Kulig.
(Marcin Gazda)
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.