Pechowcy dnia pierwszego
Podczas Rajdu Monte-Carlo nie obowiązuje system Rally2.
W gronie pechowców podczas pierwszego dnia rajdu znaleźli się Esapekka Lappi i Thierry Neuville.Lappi wygrał pierwszy oes w WRC-2 pomimo tego, że uszkodził przednie zawieszenie. To jednak miało swoje konsekwencje na kolejnym odcinku, gdzie wycofał się z dalszej rywalizacji. - Dla nas ten rajd skończył się w zasadzie zanim się jeszcze zaczął - mówił Esapekka Lappi. - Wygraliśmy pierwszy odcinek i czuliśmy się bardzo dobrze pomimo błędu, który popełniliśmy. Musieliśmy zatrzymać się na drugim oesie co było konsekwencją tej kolizji. Myśleliśmy, że zupełnie inaczej rozpocznie się ten sezon, ale damy z siebie wszystko, aby odrobić to niepowodzenie podczas kolejnej rundy. Biorąc pod uwagę ciężką pracę wszystkich członków zespołu, jesteśmy bardzo zasmuceni tym wynikiem…Thierry Neuville pożegnał się z pierwszą rundą WRC na czwartym odcinku specjalnym. - Pracowaliśmy bardzo ciężko, aby znaleźć dobry rytm i ukończyć rajd - mówił Thierry Neuville. - Trzymaliśmy się toru jazdy na czwartym oesie, ale było duże cięcie, gdzie uderzyliśmy kołem. Jechaliśmy dalej, ale coś było nie tak. Zatrzymaliśmy się, aby to sprawdzić i okazało się, że przednie lewe koło zostało uszkodzone. Niestety nie byliśmy w stanie tego naprawić. Oczywiście to jest bardzo frustrujące, ponieważ byliśmy dość zadowoleni z naszego tempa i jechaliśmy na dobrej pozycji. To trudny rajd i takie rzeczy się zdarzają, ale dla mnie to było bardzo rozczarowujące.fot. Marcin Kaliszka
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.