Pelikański: Pierwsze punkty

Niestety, pomimo szybkiej i dynamicznej jazdy, strata powstała podczas pierwszego etapu okazała się niemożliwa do odrobienia i ostatecznie Pelikan i Lopez ukończyli rajd na czwartej pozycji. Tym samym, bogatsi o nowe doświadczenia z Peugeotem Super 1600, zgromadzili na swoim koncie pierwsze punkty mistrzostw Polski.

Mariusz Pelikański: Jakby na to nie spojrzeć, odcinki przejechane przez nas podczas piątkowego etapu były pierwszymi kilometrami w „warunkach bojowych”. Dzięki decyzji szefostwa zespołu, czas ten w całości mogliśmy poświęcić na naukę tego wspaniałego samochodu, jakim jest Peugeot Super 1600. Jadąc bez presji, testowaliśmy różne ustawienia setupu auta. Nie zawsze udawało nam się trafić w ten właściwy, stąd też małe przygody, jak choćby „wycieczka” poza drogę na trzecim oesie. Taktyka ta przyniosła jednak oczekiwany efekt. Drugiego dnia zdecydowanie przyspieszyliśmy i nawiązaliśmy kontaktową walkę z naszymi głównymi rywalami, pokonując ich na większości z rozegranych prób. Myślę, że udało mi się już poczuć ten nowy dla mnie samochód i przed kolejną eliminacją jestem pełen optymizmu.

Daniel Dymurski: Rajd Polski stał pod znakiem pięknej pogody i wspaniałej rywalizacji. Upadł mit, jakoby auta z napędem na jedną oś nie były w stanie wygrywać z czteronapędówkami. Jestem pod dużym wrażeniem jazdy zagranicznych gości – pokazali prawdziwą klasę. Przed nami kolejny rajd – szutrowy Kormoran. Jeszcze przed jego rozegraniem, szefostwo Peugeota, czyniąc starania byśmy jak najlepiej przygotowali się do startu, zaplanowało przeprowadzenie dodatkowych testów. Z pewnością pozwolą nam one dostosować konfigurację samochodu do jazdy po luźnych nawierzchniach, a także ostatecznie dopracować ustawienia asfaltowe. Skupiając się na rywalizacji w naszej klasie, na podolsztyńskich trasach będziemy starali się pokazać z jak najlepszej strony.

Załogę zespołu Peugeot Sport Polska wspierają firmy Metpol oraz Liw Lewant. Partnerami Peugeot Polska są: TOTAL, SPF, GEFCO, MICHELIN.