Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Pelikański: W Cieszynie bez presji!

METPOL Rally Team – Mariusz Pelikański i Daniel Dymurski w sobotni ranek staną na starcie ostatniego rajdu sezonu 2003 - 31 Rajdzie Cieszyńskiej Barbórki.

Udział w tych trudnych i ciekawych zawodach będzie ich debiutem na rajdowych trasach w samochodzie napędzanym na obie osie - dzięki pomocy i zaangażowaniu Janusza Kuliga oraz Maćka Szczepaniaka, Pelikan i Lopez wystartują w Mitsubishi Lancerze Evo VI.

Mariusz Pelikański:

Możliwość startu w tak mocnym i profesjonalnie przygotowanym samochodzie wzbudza w nas wielkie emocje. Jak by nie patrzeć, w świetle niedawnych zmian regulaminowych, to właśnie takie samochody mogą sięgnąć w nadchodzącym sezonie po tytuł mistrza Polski klasyfikacji generalnej. Naszym głównym celem na tym rajdzie nie będzie jednak wynik, na pewno też nie będziemy starali ścigać się z innymi doświadczonymi zawodnikami. Chcemy przede wszystkim osiągnąć metę, ucząc się samochodu z każdym „nawiniętym” na koła kilometrem, czy to na dojazdówce, czy odcinku specjalnym. Jedziemy więc bez presji, traktując ten rajd jako naszą prywatną nagrodę za ciężki i pracowity sezon.

Daniel Dymurski:

„Cieszynka” zawsze była jednym z najciekawszych rajdów sezonu, co najlepiej potwierdza okazała lista zgłoszeń. Bardzo się cieszymy, że mogły pojawić się na niej nasze nazwiska. Zróżnicowane technicznie odcinki w połączeniu z tradycyjnie nieprzewidywalną aurą z pewnością dostarczą wszystkim zawodnikom i kibicom prawdziwie rajdowych przeżyć. My już teraz odczuwamy debiutancką tremę, ale jednocześnie strasznie jesteśmy ciekawi „jak to właściwie będzie”. Serdecznie pozdrawiamy wszystkich naszych kibiców – do zobaczenia na oesach!

Start w 31. Rajdzie Cieszyńskiej Barbórki jest możliwy dzięki wsparciu poznańskiej firmy METPOL – producenta systemów suchej i mokrej zabudowy. Zespół pragnie również złożyć specjalne podziękowania dla Janusza Kuliga i Maćka Szczepaniaka, którzy zaoferowali nieocenioną pomoc w wynajęciu i przygotowaniu samochodu.

Poprzedni artykuł Niechciany Rovanpera.
Następny artykuł Rallye du Var: francuski finał S1600.

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry