Petter przetestuje 307 WRC

Testy "Wieloryba" przewidziano tuż przed wyjazdem do Mikołajek.

- Nadal zamierzam przetestować Peugeota - powiedział Petter Autosportowi. - Muszę wiedzieć, jak wypadnie porównanie. Naprawdę chciałbym pozostać w Citroenie. Dowiemy się o nim znacznie więcej w Polsce, szczególnie jeżeli będzie tam szybko, jak w Finlandii.

Malcolm Wilson powie wam, że Mikko łatwo wygrał w Grecji, ale ja wam mówię, że go doganiałem i zrobiłbym wszystko, żeby go wyprzedzić. Gdyby nie nasze kłopoty z układem kierowniczym w piątek, byłbym jeszcze bliżej. Teraz jestem napompowany, czuję, że znowu naprawdę się ścigam. Mam dobre nastawienie, wszystko wróciło i jest tak, jak powinno być. W Grecji mieliśmy cholernie dobry weekend - OK, to rozczarowujące, że nie uzyskaliśmy wyniku, ale fantastycznie było walczyć o czołową lokatę. Wszystko układa się po naszej myśli. Xsara bardzo dobrze pracuje, kiedy nie jest zbyt gorąco. Na odcinku testowym panował upał i nie mogłem zbliżyć się na 2 sekundy do liderów, choć cisnąłem jak diabli, jechałem pełnym gazem.

Mam nadzieję, że w Polsce będzie chłodniej - i zobaczymy, co się wydarzy. Samochód jest obecnie przygotowywany, naprawiany po Grecji. W poniedziałek przed rekonesansem zamierzam przeprowadzić całodniowe testy w Polsce. Dlatego wycofałem się ostatniego dnia z Akropolis, żeby dać zespołowi czas na przygotowania do Rajdu Polski.

Petter wyjaśnił, że awarię zawieszenia najprawdopodobniej spowodowało użycie aluminiowego górnego mocowania, a nie tytanowego. - W Grecji nigdy nie należy używać aluminium. Wcześniej przeprowadzałem wiele testów przed Akropolis i wiem, że można zapomnieć o aluminium - ono jest jak masło.

Fot. pettersolberg.com