Petter zmieniał koło
Sebastien Loeb rozpoczął Rallye Deutschland od najlepszego czasu na 24-kilometrowym Ruwertal / Fell 1.
Siedmiokrotny zwycięzca rajdu wyprzedził Daniego Sordo o 5,4 sekundy, Jari-Mattiego Latvalę i Mikko Hirvonena o 12,5 s. Petter Solberg zmieniał prawe tylne koło na 11 kilometrze i stracił 2,5 minuty.
- Było OK, ale zdradliwie, bardzo brudno po zapoznaniu - tam, gdzie podczas rekonesansu było błoto. Trudno się jechało - mówił Sebastien Loeb.
- Jestem zadowolony. Sebastien był naprawdę szybki - powiedział Dani Sordo. - Nie jest źle biorąc pod uwagę naszą pozycję. Wszyscy tną zakręty i na drodze leży już dużo szutru. Musimy trochę bardziej zaryzykować.
- Początek był OK, jestem w miarę zadowolony - przyznał Jari-Matti Latvala. - Na zapoznaniu było bardzo ślisko. Teraz mieliśmy parę dramatycznych hamowań - nie było łatwo. Popełniłem kilka drobnych błędów i wiem, gdzie mogę się poprawić w drugim przejeździe.
- Było fajnie, dosyć ślisko - opowiadał Mikko Hirvonen. - Być może nie trafiliśmy z oponami. Jestem pewny, że możemy pojechać szybciej.
- Nie było łatwo, ale OK - stwierdził Sebastien Ogier, następny w wynikach.
Francois Duval stracił do Loeba 13,7 sekundy. - Nie było źle. Od połowy oesu mieliśmy wolne przebicie z tyłu, ale jechaliśmy dalej. Czas nie jest zły po dwóch latach przerwy.
- Chyba jest łatwiej niż w Bułgarii - ocenił Matthew Wilson. - Samochód był podsterowny - przy miękkich oponach, chyba za miękko ustawiliśmy zawieszenie.
- To stało się po 4 kilometrach - komentował Petter Solberg. - Wiedziałem, że coś jest nie w porządku, a w końcu wypadliśmy z drogi. Niczego nie dotknęliśmy. Mieliśmy dużego pecha.
Khalid al-Qassimi wpadł do rowu i musiał skorzystać z pomocy kibiców. Strata sięgnęła 3 minut.
Fot. rallye-deutschland.de
W SWRC, Martin Prokop wyprzedził o 4,1 sekundy P-G Anderssona, który kręcił się na 3 kilometrze. Patrik Sandell, trzeci w wynikach (+4,8), po 5 km pojechał prosto na lewym zakręcie.
- Nie było łatwo - mówił Martin Prokop. - Starałem się, jak mogłem. Warunki były zdradliwe. Musimy utrzymać tempo i pozostać na drodze. Lubię ten rajd, dwa razy go wygrałem i teraz też chcemy powalczyć o zwycięstwo.
Michał Kościuszko rozpoczął od szóstego wyniku - za Brynildsenem (stracił hamulce) i Ponsem. - Nie jestem zadowolony z czasu - przyznał Michał. - Nie cisnąłem za mocno. Na zapoznaniu padał deszcz, było błoto i teraz w paru miejscach pojechałem ostrożnie.
Oes został zablokowany po rolowaniu Clio Kevina Abbringa.
Fot. Dynamic WRT
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.