Pierwsza trójka po Rajdzie Barum
VACLAV PECH: - Rywalizacja była naprawdę świetna.
Nie liczyliśmy na czołową pozycję i realnie ocenialiśmy nasze szanse na pierwszą trójkę. Na początku mieliśmy problemy z silnikiem na oesie Slusovice. Martwiłem się czy dojedziemy do serwisu. Po naprawie wszystko poszło dobrze i byliśmy w stanie walczyć o najlepsze pozycje. Szybko awansowaliśmy, ale to również ze względu na pecha innych rywali. Kiedy już mieliśmy minutową przewagę, nie chciałem popełniać błędów lub uszkodzić samochodu. Odcinki specjalne były bardzo wyboiste i zniszczone. Chcieliśmy dojechać do mety i wszystko poszło dobrze.SEPP WIEGAND: - Przed rajdem wiedziałem, że to jest naprawdę trudna impreza. Odcinki są naprawdę wymagające i widziałem również listę zgłoszeń na ten rajd z wieloma dobrymi kierowcami. Szczerze mówiąc, przed startem nie spodziewałem się, że zajmiemy drugie miejsce, ale jestem bardzo zadowolony tej pozycji, szczególnie z ostatniego oesu, na którym pokonałem Tomasa Kostkę o 0,2s. To nas zaskoczyło po tak trudnym rajdzie, ale też nie popełniliśmy żadnego błędu. Faworyci mieli problemy, co nam pomogło, ale takie są rajdy, a my mieliśmy czysty rajd bez błędów. Jestem bardzo zadowolony z drugiego miejsca.TOMAS KOSTKA: - Rajd Barum jest bardzo znany i to był świetny rajd dla nas, ale nie liczyłem na taką pozycję. Wzięliśmy udział w tym rajdzie przy wsparciu Rufa Sport. Znam drogi w tym regionie i to daje mi przewagę. Również rywale mieli problemy, co dało nam kolejną przewagę. My też mieliśmy problemy techniczne, ale zdołaliśmy dojechać do mety i jestem naprawdę zadowolony z rezultatu.
fot. FIA ERC
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.