Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Po co Pozzo S2000?

Gabriel Pozzo nie podjął jeszcze decyzji, czy podobnie jak drugi as zespołu braci Barattero, Claudio Menzi, przesiądzie się do nowo budowanego Volkswagena Trend S2000.

Na razie Gabrielowi wystarcza Impreza do wygrywania w mistrzostwach Argentyny. Po sukcesie w Esquel, były czempion PCWRC uzyskał 33-punktową przewagę nad Federico Villagrą.

39 załóg wystartowało w nowym rajdzie w prowincji Chubut na południu kraju, z szybkimi oesami u stóp Cordillera de los Andes. Nicolas Madero prowadził w piątek wieczorem, po 1,4-kilometrowym superoesie na ulicach Esquel. Następnego dnia rano ruszył do ataku Pozzo, wygrywając trzy oesy z rzędu. Najlepszymi czasami na pozostałych próbach podzielili się Marcos Ligato (2) i Nicolas Madero (2). Po pierwszej części rajdu, Pozzo miał za sobą Madero (+13,1) i Ligato (+16,6).

Federico Villagra, drugi na superoesie, w sobotę odpadł po awarii silnika. - Bardzo mocno uderzyliśmy w szykanę na trzecim odcinku, parę metrów po starcie - opowiadał Villagra. - Skrzywił się układ kierowniczy i samochodu nie dało się prowadzić. Po południu na drugim przejeździe Lago Rosario - Sierra Colorada nastąpiła awaria silnika. Nie możemy tego naprawić na jutro, więc myślimy już o majowej rundzie w Tucuman.

Nicolas Madero wygrał pierwsze dwa niedzielne odcinki, zbliżając się na 7 sekund do Pozzo. Lider skontrował na 4,6-kilometrowym Autodromo, a podczas OS 12 Madero wypadł z drogi. Marcos Ligato poniósł straty na OS 10, zatrzymując się z powodu elektrycznych kłopotów. Kolega z Tango Rally Teamu, Alejandro Cancio zmierzał na podium, nim przebił przednie koło na OS 11 i stracił 2.21. Z końcowych trzech oesów, dwa padły łupem kierowcy z Patagonii.

- W sobotę jechaliśmy szybkim tempem, choć bez niepotrzebnego ryzyka - mówił Gabriel Pozzo po trzecim zwycięstwie w sezonie, czartym z rzędu w Campeonato Argentino. - W końcowym dniu straciliśmy trochę czasu na pierwszych dwóch oesach, ponieważ na niektórych zakrętach napotkaliśmy lód i nie było przyczepności. Utrzymaliśmy się jednak na drodze, a rywalom nie udało się zmniejszyć straty.

Fot. baratec.com

1. RALLY DE LOS ALERCES
1. Gabriel Pozzo/Daniel Stillo (RA) Subaru Impreza WRX STI 1:40.29,4
2. Marcos Ligato/Ruben Garcia (RA) Mitsubishi Lancer Evo X+48,0
3. Cristian Confetti/Luis Allende (RA) Subaru Impreza WRX STI +2.31,7
4. Raul Martinez/Fernando Mussano (RA) Subaru Impreza WRX STI +3.49,2
5. Alejandro Cancio/Santiago Garcia (RA) Mitsubishi Lancer Evo X +3.55,7
6. Claudio Menzi/Diego Cagnotti (RA) Subaru Impreza WRX STI +4.05,1
7. Miguel Baldoni/Jose Diaz (RA) Mitsubishi Lancer Evo X +5.05,8
8. Juan Gil de Marchi/Mauro Albornoz (RA) Mitsubishi Lancer Evo X +5.13,8
9. Agustin Elvira/Oscar Tagle (RA) Mitsubishi Lancer Evo IX +5.25,8
10. Pablo Cacopardo/Javier Monteros (RA) Subaru Impreza WRX STI +5.59,0

PUNKTACJA MISTRZOSTW ARGENTYNY
1. Pozzo 67,5, 2. Villagra 34,5, 3. Menzi 24, 4. Madero 22, 5. Cancio 20, Ligato 20.

Ligato/Garcia | Fot. Tango Rally Team

Fot. tangorallyteam.com

Poprzedni artykuł Kahle na Jasnej Górze
Następny artykuł Testy przed Preszowem

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry