Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Po południu wszyscy grają

Sebastien Loeb, jedyny jadący pełnym gazem, wygrał Bull 2 z przewagą 6,6 sekundy nad Petterem Solbergiem.

Na czoło klasyfikacji wypchnięto Jari-Mattiego Latvalę, trzeciego w wynikach OS 7.

- Jadę pełnym gazem, mocno cisnę - zapewniał Sebastien Loeb. - Na poprzednim odcinku to nie był duży skok - to był zły skok! Ale jest OK...

- Ogier odpuszcza? Tego się obawiałem - mówił Petter Solberg. - Nie mogę wszystkiego kontrolować. Jadę mój rajd - i tyle. Być może jutro będę czyścił drogę. Nie dbam o to. W nocy będzie padać!

- Nie rozumiem, jak Sebastien mógł pojechać tak szybko - zastanawiał się Jari-Matti Latvala. - OK, popełniliśmy parę błędów na początku. Raz pojechałem szeroko i o mało nie wypadliśmy, ale czas Sebastiena i tak jest zdumiewający.

- Nie mam planu, żeby przegrywać z Petterem - tłumaczył Mikko Hirvonen. - To był naprawdę dobry przejazd. Nie mogłem pojechać szybciej - i tyle.

- Rajd jest jeszcze długi - powiedział Sebastien Ogier. - Musimy ukończyć dzień, a prawdziwe ściganie rozpocznie się jutro rano.

Dani Sordo stracił 14,6 sekundy do Loeba i spadł na czwarta lokatę. - Po południu droga jest inna, no i być może wszyscy grają, nie chcąc wyjść na czoło. Trudno jechać pełnym gazem.

Fot. Ford

Poprzedni artykuł Debiutant na czele
Następny artykuł Wypchnęli Pettera

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry