Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Po SATA Rallye Açores

ALEKS ZAWADA: - To był bardzo trudny i wyczerpujący rajd, jednocześnie rozgrywany na niesamowitych odcinkach specjalnych.

Odcinek dookoła wulkanu jest chyba jednym z najpiękniejszych na świecie, a jedna z prób rozgrywanych w sobotę to dosłownie Korsyka na szutrze: kręta, w lesie, z bardzo wąską drogą, gdzie zakręt przechodzi od razu w kolejny. Bardzo cieszę się, że miałem szansę ścigać się na tych trasach. Robiliśmy stały progres z tempem, awansując w piątek z jedenastej na piątą pozycję. Niestety w sobotę, na trzy odcinki przed końcem zawodów przytrafiła się nam nieduża awaria samochodu, która jednak nie pozwoliła dotrzeć do mety.Dziękuję całemu mojemu zespołowi za jak zwykle świetne wsparcie, dziękuję również naszym partnerom, którzy umożliwiają nam starty. Zapraszam wszystkich kibiców do śledzenia naszych zmagań. Aby być na bieżąco z naszymi startami zachęcam do polubienia mojego fan page w serwisie Facebook:  www.fb.com/alekszawadaofficial.Partnerami zespołu MSZ Racing są: Wydawnictwo Media Service Zawada, Modesto Polska oraz firma Abaprim - fabryka reklamy. Wsparcie techniczne i logistyczne zapewnia Opel Motorsport.

Kajetan Kajetanowicz

KAJETAN KAJETANOWICZ: - Uśmiecham się, kiedy widzę, jak wielu mamy tutaj kibiców i zwolenników. Na każdym kroku zauważam, że dostarczyliśmy im masę pozytywnych emocji, a sami bardzo dużo się przy tym nauczyliśmy. Cały LOTOS Rally Team wykonał doskonałą robotę, co jest powodem do dumy. Dziękuję też naszym konkurentom, z którymi toczyliśmy pasjonującą, szalenie zaciętą walkę. Już marzę o powrocie na Azory. Będziemy ciężko pracować, by ponownie otrzymać szansę ścigania się na wyspie Świętego Michała. Jeśli przyjedziemy tu kolejny raz, to z pewnością będziemy jeszcze mocniejsi. Drugie miejsce w tak wyczerpującym i trudnym rajdzie jest znakomitym wynikiem. Wielka batalia, jaką wśród niesamowitych krajobrazów Azorów toczyliśmy z Craigiem Breenem, Ricardo Mourą, Bruno Magalhaesem czy Robertem Consanim to doskonała reklama rajdów. Były to dla nas fantastyczne zawody na fantastycznej, przepięknej wyspie. Cieszę się niesamowicie, bo pojechaliśmy tutaj bardzo szybko, pokazaliśmy dobre, równe tempo, które zamierzamy utrzymać. Chcemy odzyskać pozycję liderów Rajdowych Mistrzostw Europy. To mój cel na następne rajdy, w których wystartujemy.

JAREK BARAN: - Rajd Azorów to wyjątkowa impreza z 50-letnią historią. Konfiguracja odcinków i wulkaniczna nawierzchnia są specyficzne i niespotykane. W tym rajdzie nie ma dwóch podobnych odcinków, a do tego na każdym z nich co chwilę zmienia się tempo czy charakterystyka szutru. Gwoździem programu jest odcinek Sete Cidades, prowadzący wokół kaldery wulkanu. To miejsce i te widoki na każdym robią ogromne wrażenie. Ten sprawdzian jest wyjątkowo techniczny i bardzo nierytmiczny, a wszystko razem tworzy ładunek niepowtarzalnych emocji.
Starty Kajetana Kajetanowicza i Jarka Barana wspierają strategiczny partner LOTOS Rally Team - Grupa LOTOS - a także i CUBE.ITG i Driving Experience. Szczegółowe informacje dotyczące Kajetana Kajetanowicza i zespołu są dostępne na stronach www.lotosrallyteam.pl oraz www.kajto.pl, a także na: www.facebook.com/EmocjeDoPelna i www.facebook.com/KajetanKajetanowicz.

Butvilas/Heller

DOMINIK BUTVILAS: - To był wspaniały rajd. Samochód był niezawodny i świetnie zniósł trudy odcinków specjalnych. Wszystko pracowało znakomicie, jestem zadowolony z naszego tempa i szybkości jaką tu prezentowaliśmy. Techniczne odcinki specjalne przebiegające w górach były dla mnie czymś zupełnie nowym i cieszę się, że mogłem je poznać. Azory są niesamowicie piękne, a tutejsze trasy bardzo wymagające dla każdego kierowcy. Mam nadzieję, że wrócę tu w przyszłym roku! Dziękujemy całemu Zespołowi i naszym Partnerom: Subaru Import Polska, Keratronik, Raiffeisen Leasing, SJS oraz Eneos.

KAMIL HELLER: - 50. Rajd Azorów był dla mnie fantastycznym doświadczeniem. Zarówno wyspa jak i rajd zapierały dech w piersiach. Odcinki były bardzo zróżnicowane i mogliśmy się sprawdzić w każdych warunkach. Pojechaliśmy dobrze, a zwycięstwo w ERC2 niezwykle mnie satysfakcjonuje. Przed startem trudno było zrobić jakiekolwiek założenia i przewidzieć jak rajd może się dla nas skończyć, a taki rezultat bralibyśmy w ciemno. Możemy być zadowoleni zarówno z naszej szybkości jak i tego, że po drodze nie spotkały nas żadne większe przygody. Swój udział w tym sukcesie miał również świetnie przygotowany samochód za co dziękujemy całemu SPRT.

Pieniążek/Gerber

ŁUKASZ PIENIĄŻEK: - Warunki w Rajdzie Azorów były bardzo ciężkie… Trasa była w strasznym stanie. Na początku OS 11 uszkodziliśmy zawieszenie, ale walczyliśmy dalej. W konsekwencji popełniłem błąd, uderzyliśmy w ścianę, straciliśmy zderzak i uszkodziliśmy także chłodnicę. Silnik zaczął się gotować i musieliśmy się zatrzymać. Takie są rajdy… Dziękuję całej ekipie za naprawdę spore poświęcenie podczas naprawy samochodu. Mam nadzieję, że będzie to dla nas kolejna ważna lekcja. Nie załamujemy się i myślami jesteśmy już przy kolejnej rundzie Rajdowych Mistrzostw Europy. Opuszczamy przepiękne Azory jeszcze bardziej zmotywowani! Na koniec chcę podziękować także naszym kibicom, którzy wspierali nas przez cały weekend.

JAKUB GERBER: - Bardzo żałuję, że nie udało nam się ukończyć tego pięknego rajdu z powodu awarii amortyzatora. Rajd Azorów był trudną i wymagającą lekcją. Mamy nadzieję, że zebrany przez nas bagaż doświadczeń pomoże nam w przyszłym roku, z pewnością będziemy wiedzieli czego się spodziewać. Wierzę, że w kolejnej edycji dojedziemy do mety i zdobędziemy punkty w Rajdowych Mistrzostwach Europy Juniorów.
Występy Łukasza i Jakuba można śledzić za pośrednictwem profilu facebookowego https://www.facebook.com/pieniazekrally oraz na antenie Eurosportu. Starty Łukasza Pieniążka są możliwe dzięki wsparciu partnerów zespołu, firmom: Bastal, El-Q, Złompol oraz Storkpharm.

Poprzedni artykuł Gratulacje dla Craiga
Następny artykuł Fetela piąty w STPR

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry