Podwójna wygrana Toyoty
Leeroy Poulter świętował na mecie Tour Natal Rally trzecie zwycięstwo w mistrzostwach RPA, pierwsze od Polokwane Rally 2011.
Tegoroczny debiutant w Dakarze, Poulter pokonał o 43 sekundy nowego kolegę w Team Castrol Toyota, Hergena Fekkena. Za Hansem Weijsem juniorem, który wrócił do mistrzostw po rocznej przerwie, czwarte miejsce zajął Giniel de Villiers jadący trzecim oficjalnym Yarisem S2000.Wczoraj Poulter wygrał komplet sześciu oesów i oddalił się na 41,4 sekundy od Hergena Fekkena, cztery razy drugiego w wynikach oesów. Kolejne miejsca zajmowali Lategan (+58,9), de Villiers (+1.22,8) i Weijs (+1.42,3).Broniący mistrzostwa Mark Cronje rolował 500 metrów po starcie OS1 i mocno rozbił tył Fiesty. Kolega z obozu Forda, Japie van Niekerk zaliczył dachowanie na trzecim kilometrze. Kłopoty z silnikiem zatrzymały Gugu Zulu na OS3. Wilro Dippenaar, trzeci w generalce i lider S2000 Challenge, wycofał się po OS5 z powodu przegrzanego silnika i awarii alternatora.Dzisiaj Poulter kontrolował sytuację, wygrywając OS8. Trzy oesowe sukcesy odnotował Japie van Niekerk, dwa Henk Lategan, jeden Hans Weijs Jr. 19-letni Lategan wypadł z drogi na OS13 i stracił trzecią lokatę.TOUR NATAL RALLY1. Leeroy Poulter/Elvene Coetzee (ZA) Toyota Yaris S2000 2:21.22,02. Hergen Fekken/Carolyn Swan (ZA) Toyota Yaris S2000 +43,93. Hans Weijs Jr/Bjorn Degandt (NL/B) Volkswagen Polo S2000 +1.36,04. Giniel de Villiers/Greg Godrich (ZA) Toyota Yaris S2000 +2.55,25. Henk Lategan/Pierre Arries (ZA) Volkswagen Polo S2000 +10.39,06. Guy Botterill/Simon Vacy-Lyle (ZA) Toyota Etios R2 +12.15,67. Wilro Dippenaar/Kesh Naidoo (NAM/ZA) Toyota Auris S2000 +14.45,58. Piet Bakkes/Johan Aucamp (ZA) Toyota Corolla S2000 +19.34,89. Willie van Straaten/Scott Howden (ZA) Toyota RunX +21.26,810. Andrew Heine/Robbie Coetzee (ZA) Toyota Auris +23.00,1
Fot. Toyota SA
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.