Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Polacy po Rajdzie Maspalomas

Na dobrej, szóstej pozycji w International Polo Challenge ukończyła Rajd Maspalomas, startująca w barwach firm: Hempel, Stena Line, ASO VW Groblewski, Hydro Mechanika i Blue Media załoga Stefan Karnabal / Tomasz Pędzikiewicz.

Polacy stoczyli bardzo zaciętą walkę z zawodnikami z Niemiec, Finlandii i Hiszpanii. Początkowe odcinki rajdu zostały zdominowane przez zawodników hiszpańskich jednak już na drugiej pętli pozostała część stawki ruszyła w ostrą pogoń za „lokalnymi matadorami”. Polacy po dwóch pierwszych odcinkach znajdowali się na szóstym miejscu. Niestety na trzecim odcinku, na jednym z nawrotów polska załoga wpadła na szeroką strugę wody i wykręciła efektownego bączka. Ta przygoda kosztowała Stefana i Tomka stratę kilkunastu sekund i spadek na ósmą pozycję. W czasie drugiej sekcji rajdu polska załoga przystąpiła do odrabiania strat i stoczyła pasjonującą walkę z załogą Senz / Limbach. Ostatnie sześć odcinków rajdu zostało rozegrane po zmierzchu. Przed startem do ostatniego odcinka Polacy znajdowali się przed załogą niemiecką, jednak Senz i Limbach postawili wszystko na jedną kartę i udało im się wyprzedzić Stefana i Tomka w ostatecznej klasyfikacji Polo Challenge.

Stefan Karnabal: Wspaniała impreza! Pierwszy raz mieliśmy okazję ścigać się po trasach jakie wcześniej oglądaliśmy tylko w relacjach z Rajdu Korsyki. Po jednej stronie drogi znajduje się tutaj pnąca się niemal pionowo w górę skała, po drugiej stronie znajduje się natomiast potężna przepaść. Niestety nie udało nam się pokonać naszych przyjaciół z Niemiec, ale mamy satysfakcję ze stoczenia bardzo zaciętej walki o piąte miejsce.

Tomasz Pędzikiewicz: Ten rajd był najwspanialszym w tym sezonie. Niezwykle wąskie i kręte trasy wymagały maksymalnego skupienia, a silna konkurencja nie dawała nawet cienia nadziei na chwilę wytchnienia. Warto podkreślić doskonałą organizację imprezy. Wszyscy obcokrajowcy zostali otoczeni doskonałą i fachową opieką, nawet to, że niewiele osób w biurze rajdu mówiło po angielsku i niemiecku nie stanowiło żadnej przeszkody. Podsumowując – wspaniały rajd!

(informacja prasowa zespołu)

Poprzedni artykuł Polacy na liście zgłoszeń mistrzostw świata.
Następny artykuł Auriol po testach. Eriksson pozostanie?

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry