Ponownie Meeke
Kris Meeke nie zwalnia tempa na Rajdzie Finlandii i po wygraniu drugiego przejazdu Ouninpohji, Brytyjczyk popisał się najlepszym czasem na odcinku Päijälä 2 bijąc kolejny rekord prędkości (132,91 km/h).Drugi czas ze stratą 0,1 sekundy zanotował Jari-Matti Latvala, za którym sklasyfikowano Otta Tanaka (+1,1), Sebastiena Ogiera (+2,7) i Thierry Neuville'a (+7,9).- Mam dobry rytm i dobre myśli w głowie.
Bawię się - mówił Meeke.- Teraz naprawdę mocno atakowałem. Miałem dobre wyczucie, ale w jednym miejscu myślałem, że mogę być szybszy i wylądowałem na skraju rowu. Znaleźliśmy limit - informował Latvala.- Teraz źle wybraliśmy opony. Jest bardziej sucho niż spodziewałem się. Atakuję - tłumaczył Tanak.- Droga jest w większości sucha. Końcówka jest tylko nieco wilgotna - donosił Ogier.- Mocno pojechałem i nie byłem w stanie zrobić nic więcej. Ustawienia są w porządku - podsumował Neuville.- Nie wiem, gdzie w tym momencie jest prędkość. Nie potrafię wyjaśnić straty czasu - komentował Paddon (+8,0).- To był dobry oes. Atakowałem. Nie było perfekcyjnie w każdym zakręcie, zwłaszcza, że nadal jest ślisko - mówił Ostberg (+8,3).- Nie mogłem przejechać tego odcinka poprawnie za pierwszym razem przez żółtą flagę. Straciliśmy tutaj. Starałem się, ale co mogłem zrobić? - komentował Breen.- Staram się. Jadę na maksimum. Niewiele więcej mogę zrobić. Jeśli pojadę szybciej to wypadnę - mówił Mikkelsen (+14,0).- Nie działają łopatki i muszę używać mechanicznej dźwigni. Nie mam prędkości, ale mogę jechać w ten sposób - mówił Abbring (+36,4).W klasyfikacji generalnej Meeke wyprzedza Latvalę (+42,3). Trzecie miejsce utrzymał Breen (+1:42,5), a na czwarte awansował Tanak (+1:56,6). Kolejne lokaty należą do Neuville'a (+1:59,0), Paddona (+1:59,8), Ostberga (+2:03,0) i Mikkelsena (+2:14,8).fot. Citroen Racing
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.