Prawdziwy rajdowy kibic

- Dla mnie również byłoby to lepsze. Przyjechałem tutaj, bo od dawna nie byłem na rundzie WRC. Jestem również kibicem. Nowe samochody WRC wyglądają zdumiewająco. Chcę zobaczyć, jak spisują się na odcinkach. Jest wiele nowych rzeczy - zmiany w składach kierowców. Wycofał się Volkswagen, co przyciągnęło Seba do M-Sportu, Jari-Mattiego do nowego zespołu Toyoty. Fajnie jest przyjechać i cieszyć się rajdem, choć nie mamy perfekcyjnej pogody dla kibiców. Zrobiło się trochę zimno. Przyjechałem tylko na odcinek testowy i wracam do domu. Może pokażę się przy trasie później podczas rajdu.Przyjrzałeś się nowym samochodom. Co o nich sądzisz?Aerodynamika nowych WRC jest bardziej rozbudowana. Sadzę, że będzie odpadać więcej elementów karoserii. Dodatki aerodynamiczne wpływają na samochód, na przyczepność, na osiągi. Moim zdaniem, szczególnie w szutrowych rajdach, te samochody długo nie pozostaną w perfekcyjnym stanie. Zobaczymy, jak będą się spisywać różne modele. Z pewnością ich osiągi to duży znak zapytania. Zimą zawsze starasz się oglądać jakieś video, ale wrażenia sprzed ekranu są zupełnie inne niż przy trasie. Myślę, że wszyscy kierowcy i teamy czekają na rozpoczęcie sezonu. Monte Carlo, Szwecja i pierwszy szutrowy rajd pozwolą porównać osiągi poszczególnych załóg, różnych samochodów.Znasz zmiany w składach, oglądasz video na YouTube. Jesteś prawdziwym rajdowym kibicem!Lubię rajdy, inaczej by mnie tu nie było! Szkoda, że nie mogę startować. Po sezonie 2015 podjąłem decyzję, że albo będę to robił właściwie, albo wcale. Ubiegły rok i ten nie przyniosły mi żadnych dobrych wiadomości. Dotyczy to ostatnich paru miesięcy. Nigdy nie wiadomo co przyniesie przyszłość. Być może rajdy dla przyjemności stanowiłyby dobrą opcję, jednak za wcześnie, żeby o tym mówić. Z pewnością te samochody są znacznie bardziej wymagające dla kierowcy, a szczególnie dla pilota. Wszystko dzieje się szybciej i przez cały czas musisz kontrolować to co robisz. Korzyści z przejechania dużej liczby kilometrów nowymi WRC będą znaczne. W WRC 2 samochody też wyglądają fajnie. Być może w przyszłości będę startował, być może tylko kibicował, ale zdecydowanie lubię rajdy i nie jest to tajemnicą.Pewnie wpadniesz tu na Malcolma Wilsona. Poprosisz go o testy, może na wiosnę?Chciałbym przetestować nowe WRC tylko wtedy, gdybym miał szansę jeżdżenia tym samochodem. W innym przypadku nabrałbym tylko smaku i jeszcze bardziej chciał startować! Z pewnością to duży krok naprzód w porównaniu z poprzednią generacją samochodów WRC. Zdecydowanie chciałbym czymś takim jeździć. To są takie rzeczy, że jeżeli raz ich spróbujesz, to ich pragniesz. Jeżeli nie pojawi się okazja, będzie trudno, ale nigdy nie wiadomo. Zobaczymy...Kto twoim zdaniem będzie w tym roku mistrzem świata?Szczerze? Nie mam pojęcia. Myślę, że za wcześnie na ocenę sytuacji. Z pewnością Seb jest jednym z faworytów. Malcolm podjął duży wysiłek, aby mieć go w zespole i teraz M-Sport zrobi wszystko, żeby zapewnić Sebowi konkurencyjny samochód, konkurencyjny pakiet. Z historycznego punktu widzenia, ten zespół zawsze budował dobre nowe samochody, ale nigdy nie wiadomo. Citroën kiedyś dominował i byłbym zaskoczony, gdyby nie okazał się bardzo konkurencyjny. Toyota też wygląda znacznie lepiej niż na video. Sądzę, że w najbliższych dwóch-trzech miesiącach otrzymamy lepszy obraz, dostaniemy odpowiedź na większość pytań.Ostatnie pytanie - gdybyś przetestował samochód, Malcolm, który już ciebie zna, zaoferował ci miejsce, masz okazję startów, zdecydujesz się, czy nie?Z pewnością tak, ale nie jest to takie proste. Zobaczymy... Nie mówię nie, nie mówię tak. Jak powiedziałem, ostatnie miesiące nie przyniosły mi dobrych wiadomości. Nadal poszukuję opcji startu w wyścigach i najprawdopodobniej będę na torze z jakimś programem, jednak być może zupełnie nie zamknie to drzwi przed zaliczeniem paru rajdów. Szczerze mówiąc teraz, po tak długiej przerwie, byłbym bardzo ostrożny przyjeżdżając tutaj, startując w WRC. Wiem czego potrzeba, żeby być konkurencyjnym, żeby wykonywać dobrą pracę. Nie jest to takie proste. Nie wystarczy pokazać się i jeździć. Trzeba dać z siebie więcej, dobrze się przygotować.Czy rajdowi kierowcy są najlepsi na świecie?To coś, z czym tak naprawdę się nie zgadzam. Na pewno są najlepsi w rajdowych samochodach. Na torze może nie, ale odwrotnie patrząc, to samo dotyczy kierowców F1. Gdyby wystartowali w rajdzie, nie było im tak łatwo. Tak jak najlepszym rajdowcom nie byłoby łatwo w Formule 1. To zupełnie inny sport - jakby porównać koszykarza i siatkarza. Tu i tam jest piłka, używamy rąk, ale trzeba mieć zupełnie inne umiejętności, zupełnie inne cechy jako zawodnik. Rozwijasz się w całkiem innym kierunku.