Prezentacja w Museu da Carris

Na konferencji prasowej Armindo Araujo wyjaśnił obecny status zespołu i plany na dalszą część sezonu w Rajdowych Mistrzostwach Świata.- Mini Motorsport postanowił dokonać inwestycji w moją ekipę techniczną i we mnie - oświadczył Araujo. - Stało się tak, ponieważ poprzedni team nie spełnił warunków, zakładających start w 13 rundach WRC. Absencja w pełnym cyklu zablokowałaby wszystkie homologacje Mini w przyszłości.Musimy pozostać realistami, ponieważ nie dysponujemy takim budżetem, jak inne zespoły fabryczne. To początek fantastycznego kontaktu i będziemy pracować nad tym, by zapewnić Portugalii jak najlepsze wyniki. Zadaniem Prodrive jest rozwój samochodu, a my sprawdzimy w rajdach efekty tych prac rozwojowych. Pod względem sportowym, nasze oczekiwania wraz z Paolo Nobre są dokładnie takie same, jak przed awansem do roli fabrycznych kierowców. Tak naprawdę warunki zbytnio się nie zmieniły poza tym, że możemy zaliczyć pełne mistrzostwa. Celem jest zmieszczenie się w czołowej dziesiątce we wszystkich rundach. Wszyscy czekamy na Rally de Portugal. Otrzymamy nowe części na ten rajd i wierzymy, że czasy ulegną poprawie.