Przed Rajdem Arłamów

To dla nas naprawdę niesamowite uczucie, ale jednocześnie duże wyzwanie, ponieważ Rajd Arłamów zapowiada się naprawdę wymagająco. Obydwaj ze Zbyszkiem niewiele wiemy o tych odcinkach, co nam na pewno zadania nie ułatwi. Staniemy do rywalizacji jednak mocno zmotywowani, nie tylko dla nas, ale dla całego zespołu, naszych rodzin, sponsorów i kibiców. Wszyscy z tego grona mają ogromny wkład w to, że stanęliśmy przed tak dużą szansą.Liczymy na doping i mocno zaciśnięte kciuki, ponieważ będzie to nam bardzo potrzebne. W ten weekend wspierać nas będą: Kebab Ahmed, ZAP SZNAJDER BATTERIEN S.A. Tor kartingowy Zyg-Zak oraz Carbon System.ZBIGNIEW CIEŚLAR: - Od Cieszyńskiej Barbórki minął już prawie tydzień, a moje emocje nadal nie opadły. Ciężko było by wymienić tutaj tak ogromne grono ludzi, którzy pomogli mi urzeczywistnić ten urodzinowy prezent, więc bardzo serdecznie podziękuje im WSZYSTKIM za miniony weekend. Będzie to mój debiut w Arłamowie, ale liczę, że pozytywnych emocji także nie zabraknie. Rajd zapowiada się bardzo wymagający, ale damy z siebie wszystko i wierzę w umiejętności Marcina. Cały sezon walczyliśmy z bardzo wymagającymi przeciwnikami z 4F, a jak mocna i wyrównana jest to klasa, o tym najlepiej świadczy punktacja. Od trzech lat razem dzielimy w jednej rajdówce pasję i ciężko pracujemy. Mam nadzieję, że w ten weekend zrobimy razem kolejny ważny krok. Bądźcie z nami na trasie finałowej rundy RSMP.

IGOR PIETRZAK: - Razem z Michałem mamy kolejną intensywną dawkę rajdów. Nie opadły jeszcze emocje po świetnej Barbórce Cieszyńskiej, a już wyjeżdżamy na odcinki Rajdu Arłamów. Te dwie imprezy są bardzo różne od siebie, ale po „Cieszynce” jesteśmy bardzo pozytywnie nastawieni. Chciałoby się, żeby wszystkie rajdy okręgowe były na tak wysokim poziomie pod względem trasy, bo to świetna szkoła rajdowego rzemiosła. W Klasie Gość mieliśmy kilkunastu naprawdę mocnych rywali, więc można powiedzieć, że była to mini runda RSMP. Nie ustrzegliśmy się przygód, a z doborem opon trafiliśmy tylko na pierwszą pętlę, ale mimo to z jazdy czerpaliśmy naprawdę dużą przyjemność. W trzecim starcie udało się w końcu dojechać do mety na cieszyńskim rynku, więc przedostatnią rundę RSMŚl podsumowujemy pozytywnie. Dziękuję bardzo całemu zespołowi za świetne przygotowanie samochodu, a w szczególności Magdzie Wilk za jej pomoc.     
„Cieszynka” była dobrym trening przed Arłamowem. Frekwencja będzie niska, ale to koniec sezonu, więc emocji nie będzie brakować, zwłaszcza że warunki na trasie mogą być różne. My przede wszystkim jedziemy zbierać nowe doświadczenia i kolejne ważne kilometry. Mam nadzieję, że tak jak w Cieszynie, dotrzemy do mety w dobrych nastrojach.
Dziękuję partnerom, którzy wspierają nas przez cały ten sezon: INEX, Uranos, Mistal, Novium, Metaltech oraz MyWorks. Fot. Grzegorz Rybarski.

WITEK ZIMNY: - Podczas Rajdu Arłamów na prawym fotelu usiądzie ze mną Sławek Kołodziej. Plan na ten rajd to wygranie klasyfikacji generalnej, a w ostateczności zadowoli nas po prostu dojechanie do mety ;) Z powodu braku frekwencji w klasie 4N jedziemy w Open 2WD. Sama nazwa klasy dodaje nam jakieś 20 koni mocy więcej niż ma Nkowe Clio. Odcinki wydają się być bardzo wymagające, dodatkowo pogoda o tej porze roku może płatać figle. Zachęcamy jednak wszystkich do wybrania się w piękne tereny Pogórza Przemyskiego.

SŁAWEK KOŁODZIEJ: - Podczas ostatniego rajdu sezonu okazjonalnie jedziemy z Witkiem w klasie Open 2WD. Mimo małej frekwencji, w naszej klasie jest kilka szybkich załóg, więc rywalizacja będzie ciekawa. Odcinki mają różną charakterystykę, pierwszy etap przebiega po ciemku, może się dużo dziać. Postaramy się nie zawieść naszych kibiców i jednocześnie dobrze się bawić, aby w sobotnie popołudnie przyjechać do Arłamowa w dobrych humorach!
Start możliwy jest dzięki wsparciu: Ravenol, Magneti Marelli Checkstar, Piekarnia Cukiernia Elżbieta Domin, Sopran, subaruserwis.pl, Automobilklub Rzeszowski. Patronat medialny objęli: erajdy.pl, Fotografia motoryzacyjna – Jacek Kutta, Nowe Oblicze. Fot. Jacek Kutta.

JAKUB "COLIN" BRZEZIŃSKI: - W trudnych, deszczowych warunkach testowaliśmy pod Lubenią ustawienia naszej Fiesty R5 przed zbliżającym się Rajdem Arłamów. Dzięki temu mieliśmy okazję pojeździć na nawierzchni z dużą ilością wody i o różnej przyczepności asfaltu. Pracowaliśmy także nad optymalnym hamowaniem. W naszych testach wziął udział Adam Małysz, którego przygotowuję do startu w zbliżającym się Rajdzie Dakar. Szkolenia rajdowe, którymi zajmuję się na co dzień, dają mi także możliwość częstego kontaktu z samochodem. Podczas Rajdu Arłamów z pewnością trzy załogi będą walczyć końcowy tytuł Mistrza Polski. My pojedziemy swoim tempem, bowiem wciąż musimy uczyć się możliwości tego auta przed RSMP 2016. Ten sezon był dla mnie wspaniały. To właściwie spełnienie moich marzeń. Starty samochodem R5, nowy zespół, nowi sponsorzy i partnerzy. Wszystko to spowodowało, że czuję ogromną radość z każdego startu i jednocześnie wdzięczność za przychylność losu.

BARTŁOMIEJ BOBA: - Rajd Arłamów to będzie już nasz trzeci start w Fordzie Fiesta R5. Bieszczadzkie odcinki specjalne są kręte, wąskie i trudne techniczne, ale mam nadzieję, że będziemy je pokonywać dobrym tempem. Colin coraz pewniej czuje się w tym samochodzie, chociaż mamy wciąż świadomość, ile pracy trzeba jeszcze wykonać, żeby wykorzystać możliwości auta na 100 procent. Jak ktoś kiedyś mądrze powiedział: każdy przejechany rajd wiąże się m.in. z jakąś ilością drobnych błędów. Im mniej się ich popełnia, tym miejsce na mecie jest wyższe. Trzymajcie za nas kciuki w Arłamowie, a my jak zwykle postaramy się pojechać najlepiej jak potrafimy. Fot. Robert Magiera.

JAN CHMIELEWSKI: - Fakt, że wystartujemy w Arłamowie to dla mnie absolutnie niemożliwa historia. Po naszej „przygodzie” podczas Rajdu Nadwiślańskiego nie byłem pewny nawet startu w Rajdzie Dolnośląskim, a występu w ostatniej rundzie  RSMP w ogóle nie mieliśmy uwzględnionego w planach budżetowych. Dzięki moim wspaniałym sponsorom i ich wsparciu nie dość, że udało się szybko odbudować samochód i pojawić się w Kotlinie Kłodzkiej, to jeszcze wystartujemy w Rajdzie Arłamów, a w przedrajdowy weekend mieliśmy możliwość przejechania sporej ilości kilometrów testowych. Walka o tytuł w kategorii 2WD jest  dla nas bardzo ważna, a sytuacja punktowa wygląda niezwykle ciekawie. Po siedmiu rundach RSMP jesteśmy z Darkiem Polońskim praktycznie „na zero” i ten, kto wygra w Arłamowie zdobędzie koronę. Dlatego też plan na te zawody jest tylko jeden. Trzymajcie za nas kciuki!
 
GRZEGORZ DACHOWSKI: - Podkarpacie to bogaty w rajdową historię teren i to nie tylko ze względu na renomowany Rajd Rzeszowski. Pamiętam jak w tych okolicach ścigałem się w Rajdzie Bieszczadzkim, a całkiem niedaleko rozgrywany był przed laty Zimowy Rajd Magurski. Niedawno brałem również udział w „Plejadach Subaru” z bazą w imponującym Hotelu Arłamów. Wszystko to dobre wspomnienia i mam nadzieje, że po tym weekendzie ich ilość się powiększy. Podobnie jak dla Janka będzie to mój debiut w Rajdzie Arłamów, ale obaj jesteśmy bojowo nastawieni.
Sponsorami zespołu są: WESEM, właściciel marki NEO, Caffaro, Fuchs Oil, ZF – właściciel marki Sachs, REVICO oraz Chemoservis Dwory; patronat medialny sprawują Radio RMF-FM, TVP Kraków i wydawnictwo FENIKS MEDIA.

GRZEGORZ MUSZ: - Rajd Arłamów, a bardziej Rajd Przemyśl, bo tutaj odbędzie się ceremonia startu oraz jeden z odcinków specjalnych - to mój „rodzinny” rajd, gdyż na co dzień mieszkam w Przemyślu. Wspaniale będzie się pokazać mieszkańcom i znajomym - szczególnie tym, którzy nie wyjeżdżają oglądać rywalizacji na bardziej odległych runach RSMP. Wszyscy będą mieli znakomitą okazję do zobaczenia nas w akcji oraz poczucia rajdowego paliwa na żywo. Jeśli zaś chodzi o samą rywalizację to postaramy się o dobre, lecz bezpieczne tempo. Zależy nam żeby zrobić kilka dobrych czasów, ale przede wszystkim stanąć na mecie, której w zeszłym sezonie zabrakło po awarii samochodu. Dla nas w klasyfikacjach w zasadzie wszystko jest jasne, więc podejmowanie przesadnego ryzyka nie jest konieczne. Serdecznie dziękuje wszystkim naszym partnerom: EREM, Rockwool, Bolix, TYTAN, Wkręt-Met, Prezydentowi Miasta Przemyśla, a w szczególności Grupie Polskie Składy Budowlane (MRÓWKA), za zaufanie i wsparcie, bez którego rywalizacja na najwyższym poziomie nie byłaby możliwa. Do zobaczenia na oesach!

BOGUSŁAW BROWIŃSKI: - Po dłuższej przerwie w startach, wracamy na domowy 2. Rajd Arłamów, którego w ubiegłym roku niestety nie udało się nam ukończyć z powodu usterki technicznej. Harmonogram imprezy zapowiada dość ciekawą rywalizację, bowiem w pierwszy dzień organizator przygotował wszystkie odcinki po zapadnięciu zmroku. Jeden z nich - OS Przemyśl odbywa się w rodzinnym mieście Grześka, co tym bardziej motywuje nas do skutecznej jazdy. Trzymajcie za nas kciuki!! Do zobaczenia w Arłamowie.

PIOTR CIERZNIEWSKI / MICHAŁ BOJAR: - Tylko trzy dni dzielą nas od ostatniej rundy Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Załoga naszego zespołu PC Rally zasiądzie tym razem za sterami Forda Fiesty R2, przygotowanego przez Evo Tech. Pogoda, która może zaskoczyć, wymagające trasy oraz nocne odcinki z pewnością dostarczą emocji. Wraz z naszym partnerem, firmą BusCentrum (www.buscentrum.pl) zapraszamy do bezpiecznego kibicowania.

TEDEX RALLY TEAM: - Jeszcze tylko kilka dni i jedziemy do Arłamowa na ostatnią w tym sezonie rundę RSMP, podczas której poznamy Rajdowego Mistrza Polski. Wszystkich, którzy z różnych względów nie będą mogli zjawić się w Arłamowie i śledzić zmagań o mistrzowski tytuł, serdecznie zapraszamy na nasz profil na FB pod adresem www.facebook.com/TedexRallyTeam, gdzie na bieżąco znajdziecie informacje z trasy ostatniej rundy RSMP.
Oczywiście, jak zawsze mamy dla Was konkurs a wszystkich kibiców zapraszamy do parku serwisowego, gdzie na pewno będziecie mogli zdobyć autograf załogi wspieranej przez firmę TEDEX. Fot. Tomasz Lewicki.

Chcemy poznać Twoją opinię!

Co chciałbyś zobaczyć na Motorsport.com?

Weź udział w naszej 5-minutowej ankiecie.

- Zespół Motorsport.com

Czytanie i publikowanie komentarzy