Przed Rajdem Ziemi Bocheńskiej
MICHAŁ KOZŁOWSKI / DOMINIK KOZŁOWSKI: - Zeszłoroczna edycja Rajdu Bocheńskiego była dla nas bardzo pechowa.
Wypychanie z rowu oraz zderzenie z barierą pokrzyżowały nasze szanse na dobry wynik. Teraz jesteśmy bogatsi o rok doświadczenia i mamy nadzieję, że zaprocentuje ono w ten weekend. Nie nastawiamy się na żaden konkretny wynik, ale będziemy starać się jechać szybkim i równym tempem. Postaramy się też popełnić jak najmniej błędów, które na dystansie 30 km rzadko można odrobić.Firma Tranzit, Dominik Beczała oraz turboteam.org tradycyjnie zapewniają nam wszystko co potrzebne, abyśmy mogli zająć się tylko sportową rywalizacją, za co serdecznie im dziękujemy. Do zobaczenia na OSach.
Za możliwość wystartowania w 2. Rajdzie Ziemi Bocheńskiej chcemy podziękować www.dentalclinic-kk.pl, UM Będzin, MPWiK Będzin oraz Sportowej Dolinie. Fot. Rallyborne.
RYSZARD CIUPKA: - Odcinki są mi znane z poprzednich edycji Rajdu Krakowskiego. Określiłbym je mianem bardzo „chytrych”. Specyficzna i różnorodna nawierzchnia (szczególnie podczas opadów deszczu) zmusza załogę do maksymalnej koncentracji oraz wysiłku. Mam jednak nadzieję, że pogoda dopisze i przyciągnie rzeszę kibiców, których i tak zawsze jest w tych okolicach bardzo dużo. Na szczególne słowa uznania zasługują organizatorzy, którzy nazwali rajd imieniem Janusza Kuliga. Zapraszam wszystkich i do zobaczenia na rajdzie!
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.