Rajd Cypru - po odcinku testowym

Prawdziwe œciganie zacznie się co prawda dopiero w pištek, ale czas spędzony na krętych szutrowych odcinkach posłużył do ostatnich poprawek w ustawieniu samochodów.

Kierowcy fabryczni brali udział w negocjacjach dotyczšcych wyboru odcinka przeznaczonego na testy. Najwięcej przejazdów 4-kilometrowej trasy zaliczyli kierowcy Peugeota – Marcus Groenholm i Didier Auriol. Marcus i trzeci z zespołu Harri Rovanperra używali już nowej pięciobiegowej skrzyni, a Auriol pozostał przy tradycyjnych szeœciu przełożeniach. Hyundai i Mitsubishi również nie próżnowali. Zdaniem Makinena w jego Lancerze dokonano bardzo wielu zmian, co polepszyło trakcję w zakrętach, co może okazać się bardzo istotne na cypryjskich drogach. Panujšcy upał może okazać się najbardziej ucišżliwy nie dla kierowców, ale dla systemu chłodzenia silnika i opon.

Okazało się, że odcinek wybrany na shakedown wcale nie był reprezentatywny, jeœli chodzi o charakterystykę całego rajdu. Był o wiele szybszy o niezbyt równej nawierzchni.

Rajd Cypru będzie okazjš dla Jappończyka Katsuhiko Taguci do zaprezentowania swoich umiejętnoœci zdobytych w rajdach do Mistrzostw Azji i Pacyfiku oraz Malezji. Jego pilotem będzie znany Szkot – Derek Ringer. Ten start będzie pierwszym występem Japończyka w Europie. Jego celem jest przede wszystkim ukończenie rajdu i zbieranie doœwiadczeń. Na szczęœcie upał nie jest czymœ nowym dla zawodnika z kraju Kwitnšcej Wiœni: w mistrzostwach Malezji tak wysokie temperatury, to rzecz zupełnie normalna.

Zeszłoroczny zwycięzca – Carlos Sainz uporał się już z bólem kręgosłupa i w pełni sił stanie na starcie w pištek. Sainz zapowiada, że ostra walka rozpocznie się już od pierwszego Oesu. Jego partner z Forda – Colin McRae, który w ubiegłym sezonie zajšł tu drugie miejsce także nie będzie oglšdał się na przeciwników: maksymalny atak od pierwszego kilometra. Podobnš taktykę Szkot przyjšł podczas niedawnego, wygranego Rajdu Argentyny i okazała się ona jak najbardziej skuteczna. Na Cyprze należy jednak zastosować nieco innš technikę jazdy. Zdaniem Colina trzeba jechać tu prawie jak po asfalcie: im mniej poœlizgów, tym lepiej.

Wczorajszy Shakedown zakończył się doœć pechowo dla Simona Jean-Josepha. W jego Peugeocie 206 WRC z belgijskiej firmy Kronos pojawiły się płomienie. Okazało się, ze jeden z elementów termoizolacyjnych zsunšł się na wydech. Serwis szybko ugasił niewielki pożar i kierowca z Martyniki wystartuje do walki na Oesach.

(AK)