Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Rajd pierwszego śniegu

- To jest szybki samochód, jeżeli nie sprawia kłopotów - powiedział Petter Solberg po zaskakująco wysokim, 9-sekundowym zwycięstwie nad Marcusem Grönholmem na Chimera 1.

W górach Anatolii zaczął padać śnieg! - Trochę przestraszyłem się tych warunków i pojechałem ostrożnie - przyznał Marcus, używający opon medium. - Było dużo błota i bardzo trudno.

Chris Atkinson uderzył w skarpę, ale uzyskał trzeci czas na OS 14. - Pod górę było błotniście, na górze bardzo błotniście, a potem - sądzę, że to był śnieg!

Andreas Aigner zaskoczył wszystkich czwartym wynikiem (- Było niewiarygodnie przyczepnie!). Za Austriakiem sklasyfikowano Colina McRae na miękkich, dociętych BFGoodrich. - To i tak był niełatwy oes, a kiedy zobaczyłem białą drogę, nie mogłem w to uwierzyć.

Mikko Hirvonen stracił 32 sekundy do zwycięzcy Chimery. - Nie miałem problemu ze śniegiem, ale błoto w środkowej partii odcinka było naprawdę trudne. - Trzy kilometry przed metą poczułem się, jak na śnieżnym Monte Carlo - mówił Francois Duval.

Henning Solberg miał kłopoty z przepustnicą. Na otwartym gazie wypadł na jednym z zakrętów i uszkodził prawą stronę 307-ki. Kosti Katajamäki nie był zadowolony. - Bardzo ślisko, dla mnie bardzo trudno. Jechałem jak... nie wiem co.

Poprzedni artykuł Dudek ucieka Sawickiemu
Następny artykuł Petter w rowie

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry