Rajd Ypres po I etapie. Thiry prowadzi, Kulig czwarty.

Startujący w Belgii Janusz Kulig zajmuje czwarte miejsce ze stratą blisko dwóch minut do Thiryego. Początek rajdu należał do Rocco Theunissena. Kierowca Toyoty Corolli WRC przygotowanej przez Future World wygrał dwa pierwsze odcinki specjalne. Później do głosu doszedł jednak główny faworyt imprezy Bruno Thiry, który wygrał cztery kolejne próby i prowadzi zdecydowanie w klasyfikacji generalnej. Były kierowca zespołów fabrycznych o 22 sekundy wyprzedza Theunissena. Trzecie miejsce zajmuje dobrze znany polskim kibicom Patrick Snijers dosiadający tym razem Subaru Imprezy. Janusz Kulig plasuje się na czwartym miejscu, ale do trzeciego kierowcy traci już ponad minutę. Zgodnie z oczekiwaniami bardzo dobrze prezentował się młody Francois Duval, który w tym roku rewelacyjnie prezentował się w mistrzostwach świata. Duval na trzecim oesie miał jednak awarię i w trakcie dwóch odcinków stracił pół godziny. Po naprawie w strefie serwisowej powrócił jednak do formy. O dobrym wyniku nie ma już jednak mowy. Z rajdu po czwartym odcinku wycofał się za to Joost Boxoen (Subaru Impreza WRC). Jutro drugi etap składający się z 10 odcinków specjalnych.