Rajdowe dziewczyny na zmianę

Majka Szpotańska i Jagna Stankiewicz postanowiły wystartować wspólnie, jednym autem.

Majka Szpotańska znana jest głównie z prawego fotela w RSMP. Dotąd pilotowała Piotrka Wypycha i w pierwszym sezonie startów zdobyli wspólnie tytuł mistrza Polski w N-2. W tym sezonie zasiądzie na "prawym" u Marcina Paseckiego, w bardzo mocnym Peugeocie 206 RC. Zeszłoroczny Mazowiecki nie poszedł jej najlepiej - ukręciła półoś w VW Polo niemal na początku imprezy. Trasy wokół Otwocka są jej jednak znane. Kiedyś jechała tu już za kierownicą rajdowego Cinquecento, jako szachownica w Rajdzie Warszawskim.

Jagna Stankiewicz dopiero zaczyna. W zeszłym roku na Mazowieckim miała swój debiut, później wystartowała jeszcze w Barbórce Cieszyńskiej. Do tej pory w roli jej pilotów występowali mężczyźni - Michał Rosiak i Marcin Jastrzębski, teraz czas na Majkę. Zeszłoroczny występ potraktowała treningowo, teraz zapowiada szybszą jazdę.

- Postanowiłyśmy razem wystartować w Mazowieckim - powiedziała Majka Szpotańska. - Nietypowe jest to, że pojedziemy tym samym autem. Mamy zgodę dyrektora rajdu oraz przewodniczącego ZSS. Wszyscy nam powtarzali, że to się nie uda, jednak byłyśmy pewne siebie i start dojdzie do skutku.

- W tym roku koszty startów w PPZM znacznie się podniosły przez konieczność zakupu ognioodpornej bielizny oraz systemu gaśniczego. Dodatkowo podwyższone wpisowe zmusiło wiele załóg do rezygnacji z rajdowania - mówi Jagna Stankiewicz. - My znalazłyśmy sposób i przy pomocy firm MediaPrint, Opel Nivette, RMax, Camena, PPHU Rawski, Mabi oraz Abar, wystartujemy jednym autem. Ja pojadę pierwszą pętlę, a Maja przesiądzie się za kierownicę po przegrupowaniu. Wspólnie zdecydowałyśmy, że to ja pojadę widowiskowy oes w Otwocku. Majka wielokrotnie udowodniła, że jest szybkim kierowcą, mam więc nadzieję sporo się nauczyć. Dodatkowo jest doskonałym pilotem, co sprawi, że będę miała jeszcze więcej nauki.