Ruszyli z rynku

Otwierają stawkę Leszek Kuzaj i Craig Parry. - Niestety, nasza skrzynia biegów pękła na shakedownie i mamy zapasową, ale krótką i myślę, że dzisiaj nam braknie trochę prędkości - powiedział Leszek Kuzaj.

- Oesy są bardzo szybkie i chyba trochę za miękkie w porównaniu z normalnym szutrowym rajdem w Szwecji, czy w Skandynawii - ocenił Patrik Flodin. - Będzie trudno w tym piachu. Ale lubię takie warunki i liczę na dobry wynik.

- To samochód z TRT, którym jeździł poprzednio Michał Kościuszko - mówił Krzysztof Hołowczyc. - Ale myślę, że Peugeoty tak naprawdę niewiele różnią się między sobą. Trasa jest typowo mazowiecka. Drugiego dnia będzie trochę więcej zakrętów i coś się dzieje, wjeżdżamy lekko w las. Taka jest specyfika tego rajdu. Życzcie mi mety bez SupeRally i bez jakichś przygód technicznych, tudzież bez naszych błędów. Mam nadzieję, że na tyle się będę szybko rozpędzał, że starczy tego rajdu. Po przerwie od Rajdu Polski, na pierwszym dniu testów jednak byłem kwadratowy i sam nie chciałem patrzeć na to, co robię. Dzisiaj było już troszkę lepiej, już ta płynność się pojawiła, tak że mamy szanse.

- Wiem, że jutro mogę zostać mistrzem Polski, ale staram się o tym nie myśleć i przede wszystkim chcę ukończyć ten rajd, a jutro zobaczymy - stwierdził Bryan Bouffier. - Jutrzejsza część trasy nie jest zbyt piękna, w ubiegłym roku było ładniej, ale i tak będziemy mieli dużo frajdy ścigając się na tych oesach. Nie przepadam za jazdą po ciemku. Na szutrze będzie to szczególnie trudne. Antibes w Protonie Super 2000? Tak, są szanse na ten start.

- Nie myślę o miejscu w mistrzostwach Polski, tylko o tym, żeby pojechać jak najszybciej i skończyć rajd na jak najlepszej pozycji. To jest priorytetem - oświadczył Kajetan Kajetanowicz. - Mamy jeszcze dwa rajdy. Nie ma co dzielić skóry na niedźwiedziu.

- Na testach przejechałem niedużo kilometrów, ale fajnie się jeździ - ocenił Tomasz Kuchar. - Trzeba stwierdzić, że auto jest niesamowite. Jadę tak szybko jak potrafię, a zobaczymy co z tego wyjdzie.

Leszek Kuzaj: