Rzeźnik po testach

Na prawym fotelu usiądzie Przemysław Mazur.

- Nie mogłem doczekać się już startu i pierwszych kilometrów za kierownicą samochodu Super 2000 w tym sezonie - mówi Maciej Rzeźnik. - Na szczęście udało nam się zorganizować testy i wspólnie z Przemkiem przejechaliśmy na nich około 50 kilometrów. To dla nas bardzo dużo i mogę powiedzieć, że czuję się nieco spokojniejszy przed startem pierwszego odcinka specjalnego. Fabia sprawuje się w takich warunkach wyśmienicie. Pogoda jest rewelacyjna i mam nadzieję, że taka słoneczna aura utrzyma się przez cały rajd. Trasa różni się od tej zeszłorocznej, ale tylko w niewielkim stopniu. Myślę, ze jest nieco bardziej techniczna i nie jest już tak szybko jak rok temu.

Nie ukrywam, że bardzo chcemy osiągnąć metę tych zawodów i mieć podczas wszystkich prób przyzwoite tempo. Konkurencja jest świetna, ale mogę obiecać, że i my tanio skóry nie sprzedamy. Wiemy, ze na Węgry przyjedzie wielu polskich kibiców i chcemy im pokazać świetne widowisko. Mamy nadzieję, że dobrze rozpoczniemy sezon rajdowy 2010. Trzymajcie kciuki i do zobaczenia na odcinkach specjalnych.