Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Rzeźnik testował Mini WRC

Maciej Rzeźnik z Przemysławem Mazurem w zeszłym tygodniu odwiedzili siedzibę firmy Prodrive, przygotowującej samochody rajdowe Mini WRC, startujące w cyklu Rajdowych Mistrzostw Świata.

Maciej miał również okazję odbycia testów tego niezwykle zaawansowanego auta.- Wizyta w firmie Prodrive i testy Mini WRC były dla mnie niezwykłym przeżyciem - mówi Maciej Rzeźnik. - Możliwość testów samochodu startującego w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Świata i praca z inżynierami z zespołu fabrycznego zrobiły na mnie ogromne wrażenie. Po omówieniu pewnych niuansów dotyczących obsługi Mini WRC, zasiadłem na prawym fotelu w roli pasażera kierowcy testowego firmy Prodrive i mogłem przypatrzeć się jego technice jazdy i sposobowi pokonywania kolejnych fragmentów toru testowego. Po tej nauce przyszła kolej na to, żebym to ja zasiadł za kierownicą i musze przyznać, że poczułem się w tym aucie bardzo komfortowo. Uwielbiam takie mocne, dzikie i narowiste samochody, które bardzo dobrze pasują do mojego stylu jazdy. Myślę, że szybko zaaklimatyzowałem się za kierownicą, ale jestem też świadomy tego, że aby wykorzystać możliwości auta w 100 % trzeba sporo treningu. Marzę o sprawdzeniu swoich sił w WRC na prawdziwym rajdzie. To byłoby coś pięknego.- Firma Prodrive jest legendą w świecie sportów motorowych, a rajdów samochodowych w szczególności - dodaje Przemysław Mazur. - Bardzo profesjonalnie podeszli do naszych testów i pokazali, jak funkcjonuje ich zespół. Zapoznanie się teamem i testy Mini WRC zrobiły na Maćku ogromne wrażenie. Maciek szybko zaczął pokonywać zakręty w bardzo agresywny, szybki i odważny sposób, co zrobiło na inżynierach Prodrive pozytywne wrażenie, przede wszystkim ze względu na to, jak szybko był w stanie uczyć się auta klasy WRC. Wizytę w Bandury będziemy wspominać bardzo dobrze. Myślę, że każda możliwość bycia blisko tego sportu, możliwość testów nowych samochodów jest niesamowicie istotna. Warto także rozmawiać, uczyć się od najlepszych i mierzyć wysoko. Bardzo chcielibyśmy, żeby ta wizyta przyniosła coś pozytywnego. Dzisiaj wiemy z Maćkiem jedno – mamy nowe sportowe marzenia.

Rzeźnik/Mazur



[youtube]zc1foP-OX8g[/youtube]

Poprzedni artykuł Humar pokonał Valouska
Następny artykuł Domowy sukces Zeltnerów

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry