Rzeźnik w Citroenie WRC Solberga

Ten start będzie podziękowaniem za sezon spędzony na trasach Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski w tym roku.

- To dosyć specyficzny start - mówi Maciej Rzeźnik. - Rajd Barbórka jest bardzo krótki, techniczny i wymaga ogromnego skupienia. W zeszłym roku wystartowaliśmy tutaj Skodą Fabią Super 2000 i dopiero zaczynałem swoja przygodę z tym samochodem. Myślę, że sprawiliśmy kibicom wiele frajdy, ale w tym roku chcemy jej dać jeszcze więcej. Mam nadzieję, że będzie szybko, widowiskowo i skutecznie. Chciałbym także jak najszybciej zaznajomić się z nowym samochodem i wykorzystać jego ogromny potencjał.

Już mogę to potwierdzić oficjalnie - do Warszawy nasz zespół przywiezie Citroena w specyfikacji WRC. Dla nas to spora niespodzianka i wielka nagroda. Będziemy mieli okazję wystartować samochodem mistrza świata Pettera Solberga, a to także duża nobilitacja. Właśnie jesteśmy we Włoszech, gdzie testujemy ten niesamowity samochód. Prowadzenie, moc, moment obrotowy i radość z jazdy są ogromne. Trudno to opisać, bo pokonaliśmy nim dosyć krótki dystans. Postaram się jednak nie zawieść kibiców i podziękować za miniony sezon dając pokaz bardzo fantazyjnej jazdy.

Fot. Krzysztof Babisz