S2000 przegrywają w deszczu

Na 14,9-kilometrowym Boljun 1 padał ulewny deszcz. Czołową czwórkę skompletowali Sebastian Barbu w DS3 R3T i Kornel Lukacs w C2 R2 Max, obydwaj na deszczówkach. Bernd Casier (+21,3) był najszybszy w samochodzie S2000. Jan Kopecky oddał Aignerowi 27,9 sekundy.

Oes przerwano po wypadku Polo Jovany Jovanović. Jeden z kibiców doznał obrażeń i został przewieziony do szpitala.

- Jest zbyt zdradliwie - mówił na mecie Andreas Aigner. - Zmieniliśmy opony przed startem. Założyliśmy dwie miękkie i to nam pomogło.

Hermann Gassner junior miał Pirelli z przodu, Micheliny z tyłu. - Był zupełnie zwariowanie. Założyliśmy złe opony i w ogóle nie miałem zaufania do samochodu. Czas nie jest najgorszy, ale nie jestem zadowolony z mojej jazdy.

- Było okropnie - oświadczył Bernd Casier. - Pieter przez cały czas się śmiał i mówił, żebym cisnął. Mamy opony R20, które nie są idealne na tę pogodę.

- Muszę się uśmiechać - zaczął Jan Kopecky. - Prognoza zapowiadała lekką mżawkę i założyliśmy twarde opony. Wieziemy jedną twardą w zapasie. Samochód robił co chciał. Padał ulewny deszcz i nie wiem, czy nie straciliśmy dwóch minut.

Henk Lategan przegrał z Aignerem o 35 sekund. - Było okropnie. Dwa razy się obracaliśmy, raz zgasiłem silnik. Musiałem cofać na wąskiej drodze.

- Odcinek jest bardzo śliski i jechałem ostrożnie - oświadczył Germain Bonnefis. - Na twardych oponach było bardzo niebezpiecznie.

Robert Consani ustąpił koledze w Megane o 6,4 sekundy. - Było trudno, bardzo ślisko. Miałem szeroko otwarte oczy! Moim celem jest ukończenie rajdu.

Dotychczasowy lider rajdu, Juraj Šebalj jechał do mety o 51 sekund dłużej od Aignera. - Nie było dobrze. Mamy najtwardsze Pirelli i opony w ogóle nie pracowały.

Daniel Šaškin przegrał Boljun o 67 sekund. - Zły setup, złe opony, zła jazda. To katastrofa! Mamy twarde opony i twardo ustawione zawieszenie. Nie dało się szybko jechać.