Safari po OS5: Problemy Big Maka.
Pierwszy odcinek specjalny drugiego dnia Rajdu Safari, próba numer pięć – 74-kilometrowa Kedong przyniosła poważną zmianę w klasyfikacji.
Prowadzący po pierwszym dniu Tommi Makinen miał wielkiego pecha – tuż po opuszczeniu porannego serwisu, w jego Subaru Imprezie WRC nawalił tylny amortyzator. jeszcze na dojazdówce kompletnie wyciekł olej i Fin w efekcie stracił ponad dziewięć minut do zwycięzcy próby, którym okazał się nieoczekiwanie debiutant – Sebastien Loeb w Citroenie Xsara WRC. Młody Francuz zdecydowanie pokonał całą stawkę, ale nie wpłynęło to wielce na jego pozycję. Po kłopotach Makinena zdecydowanie prowadzą zawodnicy Forda: Colin McRae i Carlos Sainz, przed zawodnikiem Peugeota Harrim Rovanperą.
Lider rajdu nie przejechał jednak tej próby bez stresów. Przednia szyba jego Focusa WRC została stłuczona przez ptaka. Następnie Szkot doszedł na odcinku jadącego z awarią Makinena i przez kilkadziesiąt kilometrów nie mógł go wyprzedzić.
Także młodszy kolega Colina z zespołu, Markko Martin miał problemy – samochód był nadsterowny, szczególnie w prawych zakrętach. Estończyk myślał, że to kapeć, ale jak się okazało przyczyną musiało być co innego.
Tymczasem Thomas Radstrom, jeszcze przed odcinkiem, podczas serwisu wymieniał skrzynię biegów w swojej Xsarze WRC. W efekcie zabrakło czasu na korekty ustawień zawieszenia.
Teraz przed zawodnikami dłuższa przerwa ponieważ odcinek szósty został odwołany ze względu na złe warunki pogodowe, nie pozwalające na loty helikopterów nad trasą!
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.