Safari po SS 3. Makinen powiększa przewagę.
Tommi Makinen rozgromił swoich rywali podczas trzeciej sekcji specjalnej Rajdu Safari.
Fin wyprzedził drugiego na mecie Gillesa Panizziego o ponad minutę, a najgroźniejszego konkurenta w klasyfikacji generalnej Colina McRae o blisko minutę i czterdzieści sekund. Makinen po trzech sekcjach ma nad Szkotem już ponad dwie minuty czterdzieści sekund przewagi. Sekcja z Nailongilok do Il Damat była chyba jak na razie najtrudniejsza. Wielu kierowców - w tym m.in. Colin McRae - urywało amortyzatory lub miało różne inne kłopoty techniczne. Ogromnie dużo czasu stracił przez defekt zawieszenia mistrz świata Richard Burns. Jego kolega z zespołu Harri Rovanpera także miał podobne problemy. Z kolei defekt turbo przeszkodził Petterowi Solbergowi. Urwany amortyzator oraz zmiana przebitej opony kosztowała kilkadziesiąt sekund Carlosa Sainza. Hiszpan awansował jednak na trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej. O jedną pozycje spadł za to Kenneth Eriksson (uszkodzone zawieszenie). Kolejnym pechowcem był Sebastien Loeb (zawieszenie). Z rajdu wycofał się Francois Delecour. W tej chwili załogi są na trasie ostatniej dzisiejszej i zarazem najdłuższej sekcji specjalnej ( Ntulele – Kedong 111 km).
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.