Sainz przed Solbergiem na shakedownie.
Carlos Sainz (Citroen Xsara WRC) był najszybszym kierowcą podczas oficjalnego shakedownu przed Rajdem Szwecji – na niemal czterokilometrowym odcinku testowym w Hagfors Hiszpan uzyskał czas 1:45,7 i był o siedem dziesiątych szybszy od drugiego Pettera Solberga (Subaru Impreza WRC).
Hiszpan rzeczywiście jeździł dziś bardzo dynamicznie, czego efektem był nie tylko znakomity czas, ale też wycieczka poza trasę. Na szczęście samochód nie doznał przy tym poważniejszych uszkodzeń – skończyło się na kosmetycznych naprawach. Podobną przygodę miał także jego zespołowy kolega – Colin McRae. Szkot jednak nie zbliżył się nawet do rezultatów El Matadora – jego najlepszy rezultat był o niemal dwie sekundy słabszy. O ile trzeci czas uzyskany dziś przez Richarda Burnsa (Peugeot 206 WRC) specjalnie nie dziwi, o tyle czwarty rezultat Freddyego Loixa jest niemałym zaskoczeniem. Kierowca Hyundaia Accenta WRC dopiero dziś rozpoczął bowiem testy przed drugą eliminacją mistrzostw świata. Koreański zespół boryka się z poważnymi problemami finansowymi i z tegoż powodu odwołał wszelkie inne przygotowania do szwedzkiej imprezy. Belgowi najwyraźniej to nie przeszkadzało – szybko ustawił samochód i podróżował dziś naprawdę szybko. Nieco wolniej od Loixa jeździła dziś trójka wielkich faworytów – Tommi Makinen (Subaru Impreza WRC), Marcus Gronholm i Harri Rovanpera (obaj Peugeot 206 WRC). Ci ostatni pojawili się na trasie odcinka testowego zaledwie kilka razy, a żaden nie był wyraźnie zainteresowany czasami. Mistrz świata zadowolony z ustawień samochodu dość szybko odjechał do hotelu. Trudno mu się dziwić, bowiem temperatury panujące przed południem w Hagfors znacznie przekraczały minus dwadzieścia stopni! Makinen tymczasem borykał się rano z problemami technicznymi. W jego Subaru Imprezie WRC blokowała się przepustnica. Serwis uporał się z problemem, ale nie był to koniec przygód czterokrotnego mistrza świata. Big Mak podczas jednego z przejazdów przeżył chwile grozy. Na trasie odcinka pojawił się niezdyscyplinowany kibic i Fin musiał wykazać się wielkim opanowaniem samochodu, aby go nie potrącić. Cała sytuacja mocno zdenerwowała Tommiego. Inny były mistrz świata – Didier Auriol również borykał się z problemami natury technicznej. Skoda Octavia WRC Francuza sprawiała problemy w prowadzeniu i wymagała kilku poważnych interwencji serwisu. Koniec końców Auriol doszedł do porozumienia ze sprzętem i z uśmiechem na twarzy upuszczał teren shakedownu.
Powody do zadowolenia mieli również nasi reprezentanci: Tomasz Kuchar i Maciej Szczepaniak. Polacy, debiutujący w Fordzie Focusie WRC, zanotowali dziś bardzo dobry czas 1:51,2 – niemal identyczny jak fabryczni kierowcy Forda: Francois Duval (1:51,0) i Mikko Hirvonen (1:51,4). Jedynie lider ekipy, Markko Martin był wyraźnie szybszy – Estończyk uzyskał czas 1:48,9.
Maciej Szczepaniak: „Jesteśmy naprawdę zadowoleni. Dzisiejsze czasy były naprawdę przyzwoite. Oczywiście Tomkowi zajmie jeszcze trochę czasu poznanie Focusa tak dobrze, jak znał Toyotę. Nie ma się co dziwić. Corollą jeździliśmy dwa lata, a Fordem wszystkiego jakieś sto kilometrów. Jesteśmy jednak dobrej myśli. Sam shakedown rozgrywany był na ciekawym odcinku. Praktycznie bez kawałka prostej – szybki zakręt w szybki zakręt. Licznie zgromadzeni kibice z pewnością mieli na co popatrzeć – fanów zresztą było naprawdę mnóstwo. Odcinek przerwano nawet na kwadrans z powodu ich nadmiaru. W tym miejscu muszę też wspomnieć o tym, że przy trasie widać było mnóstwo Polaków. Co kilka metrów powiewała biało-czerwona flaga. Chcielibyśmy bardzo podziękować za wspaniały doping!”
Dobre informacje dotarły także z obozu Michała Sołowowa, w którego Mitsubishi Lancerze Evo VII, podczas wczorajszych testów wybuchł silnik. Jednostka napędowa w samochodzie Polaków została wymieniona i są oni gotowi do startu.
Dziś o dziewiętnastej w Karlstad odbędzie się uroczysta ceremonia startowa, połączona z rajdowym show. Na trasę załogi wyruszą jutro o godzinie szóstej rano.
Powiedzieli po shakedownie:
Carlos Sainz: „Mieliśmy dziś mała przygodę. Na jednym za zakrętów trochę uciekł nam przód i wszystko skończyło się poza trasą. Szczęśliwie bez konsekwencji. Mimo to jeździliśmy dziś dość szybko i muszę przyznać, że jestem bardzo zadowolony z samochodu. Zdaję sobie sprawę, że jutro nie będzie łatwo. To trudny, bardzo specyficzny rajd, a ja dopiero poznaję Xsarę. Tak czy inaczej postaramy się utrzymywać szybkie tempo. Daleko mi jednak do prognozowania wyników.”
Petter Solberg: „Samochód prowadzi się znakomicie. Miałem przed tym rajdem trochę obaw związanych z doborem opon, ale teraz humor znacznie mi się poprawił. Jestem przekonany, że stać nas na walkę o najwyższe pozycje. W Szwecji czuję się znakomicie. Prawie jak w domu. Jest tu mnóstwo kibiców z Norwegii. Postaram się sprawić im miłą niespodziankę.”
Richard Burns: „Bez problemów. Samochód jest ustawiony doskonale, choć nieco inaczej niż auto Marcusa. Czy uda mi się wygrać? Po to przyjechałem do Szwecji. Jestem przekonany, że stać nas na znakomity wynik, ale z drugiej strony jest tu co najmniej kilku doskonałych kierowców, którzy mają dokładnie taki sam cel.”
Freddy Loix: „Ponieważ to są nasze pierwsze tegoroczne testy na śniegu, musieliśmy wykorzystać je do maksimum. Nawet nie wiem ile razy przejechałem trasę odcinka, ale było tego sporo. Cieszę się bardzo, że w tak krótkim czasie udało się znaleźć ustawienia, pozwalające na naprawdę szybką jazdę. Cały zespół spisał się dziś znakomicie.”
Tommi Makinen: „Po przejściowych problemach z przepustnicą jeździłem już naprawdę szybko. Niestety podczas jednego z przejazdów musiałem naprawdę ostro hamować, żeby nie potrącić jakiegoś wariata, który stał na środku drogi. Cudem go nie trafiłem!”
Marcus Gronholm: „Samochód jest świetnie przygotowany. Jutro od rana jedziemy na sto procent. Bardzo chcę tu wygrać i zrobić sobie prezent na urodziny. Przy okazji dziękuję wszystkim kibicom za wspaniałe życzenia.”
Harri Rovanpera: „To nie będzie łatwy rajd, ale ja osobiście bardzo go lubię. Wierzę, że stać nas na zwycięstwo, choć Marcus będzie bez wątpienia bardzo trudnym rywalem. Jeśli chodzi o innych kierowców – myślę, ze Colin może być groźny.”
Colin McRae: „Nie jestem jeszcze w stu procentach pewny samochodu. Dziś skończyło się delikatną wycieczką poza drogę. Wiem, że można pojechać Xsarą bardzo szybko, ale nie będę chyba podejmował ryzyka od samego początku.”
(z Hagfors: Jarosław M.)
Wyniki shakedownu:
Carlos SAINZ Citroën Xsara WRC 01:45.7
Petter SOLBERG Subaru Impreza WRC 01:46.4
Richard BURNS Peugeot 206 WRC 01:46.7
Freddy LOIX Hyundai Accent WRC 01:46.9
Tommi MÄKINEN Subaru Impreza WRC 01:47.2
Marcus GRÖNHOLM Peugeot 206 WRC 01:47.3
Harri ROVANPERÄ Peugeot 206 WRC 01:47.5
Colin MCRAE Citroën Xsara WRC 01:47.6
Sébastien LOEB Citroën Xsara WRC 01:48.1
Roman KRESTA Peugeot 206 WRC 01:48.2
Toni GARDEMEISTER Skoda Octavia WRC 01:48.5
Markko MÄRTIN Ford Focus RS WRC 01:48.9
Jussi VÄLIMÄKI Hyundai Accent WRC 01:49.1
Kristian SOHLBERG Mitsubishi Lancer WRC 01:49.5
Juuso PYKÄLISTÖ Peugeot 206 WRC 01:49.6
Armin SCHWARZ Hyundai Accent WRC 01:49.7
Janne TUOHINO Ford Focus WRC 01:51.0
Francois DUVAL Ford Focus RS WRC 01:51.0
Tomasz KUCHAR Ford Focus RS WRC 01:51.2
Mikko HIRVONEN Ford Focus RS WRC 01:51.4
Didier AURIOL Skoda Octavia WRC 01:51.7
Andreas ERIKSSON Ford Focus WRC 01:52.8
Jari VIITA Ford Focus RS WRC 01:59.9
Antony WARMBOLD Ford Focus RS WRC 02:06.5
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.