Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

San Remo po OS12. Panizzi powiększa przewagę.

Gilles Panizzi wygrał jeden z dwóch odcinków w pętli (pierwsze dzisiejsze zwycięstwo), a na drugim nieznacznie uległ Marcusowi Gronholmowi i powiększył w klasyfikacji przewagę nad Finem do 40,4 sekundy.

Trzecią lokatę zajmuje Richard Burns, który na OS 11 popełnił mały błąd – mistrz świata traci do Panizziego już 1:33 min. Na czwartą pozycję awansował jedynak Subaru, Petter Solberg. Norweg notuje bardzo dobre czasy. Do Burnsa traci niecałe 9 sekund. Piąty jest teraz najlepszy Ford, prowadzony przez Markko Martina. Ostatnią punktowaną lokatę zajmuje Jesus Puras dosiadający Citroena. W bezpiecznej odległości za nim jedzie Cederic Robert. Na punktowanej pozycji dla zespołu jest ósmy, Freddy Loix. Dziesiątkę zamykają Colin McRae i Toni Gardemeister. Do mety etapu pozostały jeszcze dwa odcinki specjalne, w tym 42 kilometrowy Colle Langan, który może „zamieszać” w klasyfikacji.

Powiedzieli po OS 12:

Gilles Panizzi (Peugeot): "Nie można zmieniać rytmu nawet jak jest się daleko z przodu. Marcus jest bardzo szybki i wciąż muszę na niego uważać."

Marcus Gronholm (Peugeot): "Nie mamy żadnych kłopotów. Idzie nam całkiem nieźle. Ostatni oes był trochę słabszy, bo nie ciąłem mocno zakrętów. Gilles ciągle nas zadziwia swoim tempem. Z kontuzją jedzie niesamowicie szybko. Myślę, że wygrywa z nami jedną ręką....”

Richard Burns (Peugeot): "Walczymy z Petterem. Myślę, że będę w stanie zatrzymać go za plecami. Teraz jechałem maksymalnie szybko. Bez rezerwy.”

Petter Solberg (Subaru): "Jadę normalnym swoim tempem. Jesteśmy coraz bliżej Richarda, ale będzie go ciężko dopaść. Jeśli się spojrzy na czasy Gillesa to widać, że Peugeot ma ogromne możliwości.”

Colin McRae (Ford): "Samochód spisuje się bardzo dobrze. Ja natomiast zawodzę. Nie jestem w stanie złapać odpowiedniego tempa. Realnie patrząc jedyne co możemy zrobić to wyprzedzić Freddy Loixa. Dwa ostatnie odcinki etapu będą mokre. Będzie loteria z oponami. Ostatni oes może przewrócić klasyfikację.”

Poprzedni artykuł San Remo po I etapie. Panizzi bezkonkurencyjny.
Następny artykuł San Remo po II etapie. Atak Solberga.

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry