San Remo: Zapis konferencji prasowej.

Na pytania dziennikarzy, w tym naszego korespondenta, odpowiadali Gilles i Herve Panizzi, Sebastien Loeb i Daniel Elena oraz Didier Auriol i Denis Giraudet.

Pytanie do Didiera Auriola: Czy rano myśleliście o wyprzedzweniu Sebastiena Loeba?

Odpowiedź: Oczywiście myśleliśmy. Samo wykonanie było już znacznie trudniejsze. Sebastien uzyskiwał naprawdę znakomite czasy, szczególnie na mokrej nawierzchni. Dla Peugeota musieliśmy jednak dojechać do mety, a nie ryzykować popełnienie jakiegoś błędu.

Pytanie do Denisa Giraudeta : Jak oceniasz rajd pod kątem zabezpieczenia trasy?

Odpowiedź: W zeszłym roku wszyscy krytykowali zabezpieczenie trasy. Teraz było o niebo lepiej. Podczas całej imprezy kibice znajdowali się pod pełną kontrolą. Nigdy nie widziałem lepiej zabezpieczonego rajdu, rozgrywanego na południu Europy.

Pytanie do Didiera Auriola : Twoje zdanie na temat zabezpieczenia?

Odpowiedź : Zgadzam się z Denisem. Sam byłem zaskoczony znakomitą organizacją I zabezpieczeniem trasy.

Pytanie do Sebastiena Loeba : To twój pierwszy fabryczny start w mistrzostwach świata. Czy myślałeś wcześniej o uzyskaniu podobnego rezultatu?

Odpowiedź : Szczerze mówiąc, na początku skupiałem się głównie na poznaniu samochodu. Dopiero drugiego dnia, kiedy wygraliśmy dwa odcinki specjalne pomyślałem, że może coś z tego będzie. Dziś udało się zmniejszyć dystanś do Gillesa. Jak na pierwszy start fabrycznym samochodem, jestem więcej niż usatysfakcjonowany. Prawdę mówiąc, nie spodziewałem się czegoś takiego!

Pytanie do Daniela Eleny : Dwa pozostałe Citroeny miały problemy. Jak było w waszym przypadku?

Odpowiedź : Nie mieliśmy żadnych problemów podczas całego rajdu. Prawdą jest, że kiedy zobaczyliśmy stojące samochody Purasa i Bugalskiego, zwalnialiśmy żeby zorientować się, co się stało.

Pytanie do Gillesa Panizziego : Czy w momencie, kiedy odpadły dwa Citroeny pomyślałeś, że odtąd będzie łatwiej?

Odpowiedź : Samo odpadnięcie Purasa nie spowodowało jakiejś zmiany podejścia. Dopiero kiedy dowiedziałem się, że nie jeddzie także Bugalski, pomyślałem że odtąd będzie to już inny rajd. Loeb jednak uzyskiwał znakomite czasy, nie było więc mowy o odpuszczaniu. Musieliśmy cały czas jechać bardzo szybko.

Pytanie do Herve’a Panizziego : Czy to zwycięstwo jest równie satysfakcjonujące jak zeszłoroczne?

Odpowiedź : Zwycięstwo jest zawsze satysfakcjonujące. Tegoroczne szczególnie, bo musieliśmy walczyć o nie do samego końca.

Pytanie do Gillesa Panizziego: Czy podczas rajdu rozmawiałeś z Francoisem Delecourem?

Odpowiedź: Poproszę o następne pytanie!

Pytanie do Corrado Provera, szefa zespołu Peugeot : Czy po uzyskaniu tego znakomitego rezultatu, liczycie na ponowne zwycięstwo w klasyfikacji zespołowej?

Odpowiedź: Przede wszystkim chciałbym pogratulować Sebastienowi I Danielowi wspaniałej jazdy! Gratuluję oczywiście także naszym załogom I wszystkim, którzy pracowali na ten sukces. Wracając do pytania, oczywiście cały czas jestem przekonany, że możemy wygrać. Przed nami jeszcze trzy rajdy I wiele punktów do zdobycia. Nie zawsze może w tym sezonie prezentowaliśmy się na miarę oczekiwań, ale nie możemy zapominać, że jako jedyny zespół wygraliśmy cztery rajdy z czterema różnymi załogami. Dla atrakcyjności mistrzostw, mam jednak nadzieję, że ostateczne rozstrzygnięcia zapadną na ostatnim odcinku Rajdu Wielkiej Brytanii.

Pytanie do wszystkich : Rajd od dwóch lat ma nowy format. Jak oceniacie atrakcyjność tej imprezy?

Gilles Panizzi : To jest jedyna eliminacja mistrzostw świata rozgrywana w taki sposób. Szczególnie podczas rekonesansów sprawdza się taka organizacja trasy. Zatrzymujemy się około 15 I pilot ma czas, aby spokojnie przepisać notatki. A jeśli już mowa o przejeżdżaniu odcinków w dwóch kierunkach to nie jest dla mnie żaden problem. Tak jakbyśmy jechali dwa różne OS-y.

Didier Auriol : Bardzo podobały mi się tegoroczne odcinki. Moim zdaniem to jest włąśnie przyszłość rajdów I ich organizacji.

Sebastien Loeb : Zgadzam się. Na innych rajdach przejazdy w obie strony mogłyby być problemem, keidy trasa stałaby się brudna. Tutaj nie jest to taki problem.

Pytanie do Sebastiena Loeba : Podczas drugiej części rajdu byliście jedyną pozostałą załogą Citroena. Czy w jakiś sposób wpłynęło to na sposób towjej jazdy?

Odpowiedź : Kiedy zobaczyłem oba auta na poboczu, w pierwszej chwili rzeczywiście nie bardzo wiedziałem co teraz powinienem zrobić. Póżniej przedyskutowałem sytuację z Guy’em Freaulinem (managerem zespołu – przyp. Red.) I on powiedział mi, żebym po prostu dalej jechał swoim tempem. I tak też zrobiłem.

Pytanie do Sebastiena Loeba : Na Korsyce znów będziesz jechał Saxo Super 1600. Nie będzie ci trudno powrócić do tego samochodu?

Odpowiedź : Nie. Od początku sezonu takie są plany. Sanremo było dla mnie prezentem I tyle.

(k/lk)