Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Sanremo po dniu I: Udany atak Purasa.

Ostatnie trzy dzisiejsze odcinki Rajdu Sanremo przyniosły zmianę na pozycji lidera.

Po zaciętym boju Jesus Puras (Citroen) wyprzedził Gillesa Panizziego (Peugeot), ale jego przewaga jest minimalna i wszystko już pierwszy jutrzejszy OS może ponownie przemeblować klasyfikację. Również Philippe Bugalski pokazuje, że Xsara WRC jest autem stworzonym do walki na asfaltach. Francuz szybko odrabia straty z pierwszego odcinka i jeśli jutro dalej będzie poruszał się w takim tempie, to z pewnością włączy się jeszcze do walki o zwycięstwo. Trzeci z kierowców Citroena również radzi sobie wspaniale - młody Sebastien Loeb pokazuje, że nie straszne mu nazwiska utytułowanych konkurentów, spośród których (poza kolegami z zespołu) tylko Panizzi i Didier Auriol w Peugeotach są od niego szybsi. W swoim pierwszym starcie Xsarą WRC, Loeb wyprzedza jednak znakomicie jadącego Marcusa Gronholma (Peugeot) – bądź co bądź aktualnego mistrza świata.

Wciąż nienajlepiej radzą sobie natomiast liderzy mistrzostw świata: Tommi Makinen i Colin McRae. Obaj w dalszym ciągu narzekają na problemy z samochodami i praktycznie nie liczą się już w walce o zwycięstwo. Również młodszy z braci McRae nie zaliczy tego dnia do udanych. Alister wypadł z trasy swoim Hyundaiem Accentem WRC i stracił na tym prawie kwadrans, spadając na odległą pozycję w klasyfikacji.

W cieniu walki francuskich gigantów: Citroena i Peugeota, zacięty bój toczą Carlos Sainz i Francois Delecour (obaj Ford) oraz Petter Solberg i Markko Martin (obaj Subaru). Wszyscy czterej, jeśli nic nie przydarzy się czołówce, mogą raczej zapomnieć o podium, ale z pewnością będą liczyć się w walce o punktowane miejsca.

Po OS6-bis powiedzieli:

Jesus Puras: -„Jestem zadowolony z wyniku. Jechało nam się całkiem dobrze i w sumie nie mamy większych powodów do narzekań. W trakcie dnia dopieściliśmy jeszcze ustawienia i jutro auto powinno sprawować się jeszcze lepiej. Nie chcę niczego przewidywać. Kilka załóg jedzie bardzo szybko i różnice są tak minimalne, że właściwie najmniejszy błąd może przekreślić szanse na zwycięstwo.”

Gilles Panizzi: -„Walczymy o pierwsze miejsce i wszystko wciąż otwarte. Mogliśmy pojechać szybciej, ale to był dopiero pierwszy dzień i najważniejsze było załapanie odpowiedniego rytmu. Na ostatnim odcinku zaniepokoiły mnie dziwne wibracje na kierownicy. Serwis to sprawdza i mam nadzieję, że to nic poważnego. Jutro zamierzamy pojechać naprawdę ostro!”

Philippe Bugalski: -„Po serwisie auto zachowuje się znacznie lepiej. Mogliśmy podkręcić tempo i zacząć odrabiać straty. Awansowaliśmy na trzecie miejsce i zniwelowaliśmy przewagę lidera do około szesnastu sekund. To jest absolutnie do odrobienia i temu właśnie będzie podporządkowana nasza jutrzejsza taktyka!”

Didier Auriol: -„Wynik nie jest zły, ale nie jest to mój dzień. Zdecydowanie nie pojechaliśmy jeszcze na 100% i mam nadzieję, że jutro będzie lepiej. Strata nie jest ogromna, ale przy tak wyrównanej stawce urwanie każdej sekundy będzie niesamowicie ciężkie. Nie mogę przyzwyczaić się do nowej skrzyni.”

Sebastien Loeb: -„Cały czas tracę ułamki sekund i właściwie nie wiem gdzie. Mamy precyzyjny opis i wydaje mi się, że jadę optymalnie. Widać jednak brakuje mi jeszcze doświadczenia, bo choć nie popełniłem większych błędów, konkurenci mi odjeżdżają. Prawdopodobni mógłbym trochę opóźnić hamowanie w kilku miejscach, ale nie chcę ryzykować. Myślę, że wszystko przyjdzie z czasem.”

Marcus Gronholm: -„Jestem zadowolony. Jedziemy równym tempem i nie tracimy zbyt wiele. Jutro dokładnie taka sama taktyka!”

Carlos Sainz: -"Nie sądzę, żebyśmy byli jutro w stanie pojechać szybciej. Nie ma sensu ryzykować."

Francois Delecour: -"Wynik zgodny z oczekiwaniami."

Petter Solberg: -„Ostatni odcinek przejechaliśmy ostrożnie. Mgła nie ułatwiała szybkiej jazdy.”

Markko Martin: -"Cały czas samochód nie prowadzi się tak jakbym chciał. Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej."

Colin McRae: -"Właściwie nie ma o czym mówić. Problemy techniczne skutecznie uniemożliwiły nam jakąkolwiek walkę. Rozczarowujący dzień. Szkoda bo praktycznie nie liczymy się już w walce."

Tommi Makinen: -"Samochód sprawia nieco mniej problemów, ale cały czas sytuacja daleka jest od ideału. Serwis ma pełne ręce roboty i włąściwie wszystko teraz zależy od nich."

Bruno Thiry: -"Na ostatnim odcinku praktycznie straciliśmy hamulce. Nie było lekko i nkilka razy naprawdę zrobiło mi się gorąco."

Poprzedni artykuł Sanremo po OS4: Peugeoty kontra Citroeny.
Następny artykuł Sanremo po OS8: Mniej Citroenów!

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry